Prawie 7,1 mld zł wyniosły w 2008 roku inwestycje telekomunikacyjne w Polsce. To 17 proc. mniej niż rok wcześniej.
Z danych otrzymanych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej od operatorów telekomunikacyjnych i sieci telewizji kablowych wynika, że ubiegłoroczne inwestycje wyniosły 7 mld 92 mln zł wobec 8 mld 545 mln zł rok wcześniej. W przeliczeniu na euro po średnim kursie w NBP – większość sprzętu kupowana jest za waluty – inwestycje spadły w 2008 roku o 10,7 proc. do 2,26 mld euro.
Z szacunków GP wynika, że na cztery największe firmy – Telekomunikację Polską, PTK Centertel, Polkomtela i Polską Telefonię Cyfrową – przypadało blisko 75 proc. z tej kwoty.
Za spadek inwestycji odpowiada przede wszystkim grupa TP, która w porównaniu z 2007 rokiem w ubiegłym roku zmniejszyła je o 29,9 proc. (1,1 mld zł). Dane UKE pokazują jednak, że zmniejszyły się inwestycje pozostałych graczy. Spadły o 355 mln zł.
– Ciężar inwestycji przenosi się z TP na inne firmy. Telewizje kablowe dużo inwestują w potrójną usługę (telefon, internet, telewizja), w cyfryzację telewizji i telewizję wysokiej rozdzielczości i w niczym nie różnią się od tradycyjnie rozumianego przedsiębiorcy telekomunikacyjnego – mówi GP Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Z dostępnych danych i szacunków GP wynika, że trzy największe sieci komórkowe zainwestowały o ok. 100 mln zł mniej niż w 2007 roku, głównie za sprawą spadku inwestycji PTK Centertel o blisko 270 mln zł. Nie jest znana skala inwestycji P4, operatora sieci Play. Firma nie ujawnia takich danych.
Dziewięć notowanych na giełdzie oraz NewConnect spółek telekomunikacyjnych i operatorów telewizji kablowej (bez TP) odnotowało w 2008 roku spadek łącznych inwestycji o 0,5 proc. do 569 mln zł. W tej grupie firm największymi inwestorami w 2008 roku były Netia, (259 mln zł, wzrost o 9,9 proc.) oraz Multimedia (219 mln zł, spadek o 10,5 proc.).
– 2009 rok będzie sprawdzianem, czy telekomunikację dotknął kryzys – mówi prezes UKE. Już wiadomo, że inwestycje kolejny raz z rzędu zetnie grupa TP. Z zapowiedzi spółki i prognoz analityków można szacować, że wyniosą one od 2,05 mld mld zł do 2,39 mld zł. Mocne cięcie inwestycji planował na ten rok Polkomtel. Klaus Hartman, prezes PTC deklaruje, że złotówkowa wartość inwestycji niewiele się zmieni w porównaniu z 2008 rokiem. Lekki wzrost inwestycji zapowiada Netia, za to Multimedia chcą je ograniczyć do 170–190 mln zł. Silniejszych niż dotąd inwestycji należy spodziewać się ze strony Sferii. Będą też inwestowali nowi komórkowi gracze tacy jak CentreNet, Aero2 i – zapewne – Mobyland. Powinny też zacząć się inwestycje związane z mobilną telewizją.
Prezes UKE zauważa, że w tym roku zacznie się wykorzystywanie pieniędzy unijnych na budowę sieci dostępowej (Działanie 8.4) oraz na inwestycje telekomunikacyjne realizowane w ramach regionalnych programów operacyjnych. W 2010 roku powinny zacząć się inwestycje związane ze współfinansowanym przez Unię programem budowy sieci telekomunikacyjnych i internetowych w Polsce Wschodniej.
– Myślę, że w następnych latach nie będzie najgorzej. Zobaczymy, jak się będą sprzedawały częstotliwości. Tu nie mamy pewności – mówi Anna Streżyńska. Trwa obecnie pierwszy przetarg na częstotliwości w paśmie 2,5–2,6 GHz. Planowany jest kolejny. Są one przeznaczone dla szybkiego internetu. Jak powiedziała prezes UKE w ubiegłotygodniowym wywiadzie dla GP, nie jest pewne, czy ktoś złoży ofertę w pierwszym przetargu.