Sejm zajmie się projektami PiS, PSL i Lewicy w sprawie opcji walutowych na przełomie sierpnia i września - zapowiedział we wtorek marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Komisja Finansów Publicznych jest za odrzuceniem projektów.

Klub PiS chciał, by Sejm rozpatrzył sprawę jeszcze na obecnym posiedzeniu.

Na początku czerwca sejmowa Komisja Finansów Publicznych - głosami PO - opowiedziała się za odrzuceniem wszystkich trzech poselskich projektów w sprawie opcji walutowych. Wcześniej z kolei Komisja Ustawodawcza wskazywała na wątpliwości co do ich konstytucyjności.

Gdy w ubiegłym roku złoty umacniał się, przedsiębiorstwa sprzedające swoje usługi bądź towary za waluty obce zawierały z bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Chciały w ten sposób zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym. Gdy złoty się osłabił, banki skorzystały z możliwości kupna waluty w ramach opcji, co w wielu przypadkach postawiło firmy w trudnej sytuacji. Nie zawsze jednak umowy z bankami służyły jedynie do zabezpieczenia kursowego i zawierali je nie tylko eksporterzy.

Projekt PiS przewiduje, że w przypadku braku porozumienia między bankiem a firmą o ewentualnym unieważnieniu umowy decydowały sąd

Poselskie projekty ustaw dotyczą rozwiązania takich sytuacji, w których między bankiem a przedsiębiorcą zawarta została asymetryczna umowa w sprawie opcji (chodzi o nierównomiernie rozłożone ryzyko na strony umów) lub gdy umowa była zawarta w wyniku zastosowania przez bank lub firmę inwestycyjną nieuczciwych praktyk.

PSL i Lewica proponują w swoich projektach, żeby w przypadku braku ugody między przedsiębiorstwami i bankami firmy mogły odstępować od umowy o opcje oraz żeby w czasie negocjacji nie było można ogłosić ich upadłości. Projekt PiS przewiduje, że w przypadku braku porozumienia między bankiem a firmą o ewentualnym unieważnieniu umowy decydowały sądy.

We wtorek tuż po rozpoczęciu obrad Sejmu Aleksandra Natalli-Świat (PiS) wniosła o to, by Sejm rozpatrzył stanowisko Komisji Finansów Publicznych w sprawie projektów jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Złożyła wniosek o zwołanie posiedzenia Konwentu Seniorów, który mógłby zdecydować o poszerzeniu porządku obrad.

"Zamierzam to poddać pod głosowanie w Sejmie na przełomie sierpnia i września"

Zarzuciła marszałkowi Bronisławowi Komorowskiego, że "blokuje" prace nad projektami w sprawie opcji walutowych, gdy tymczasem - jej zdaniem - na te rozwiązania czekają przedsiębiorcy. "Te ustawy mogą pomóc dziesiątkom przedsiębiorców, może pomóc tysiącom zatrudnionych w tych firmach, może pomóc polskiej gospodarce, żeby nie pogrążała się dalej w kryzysie" - mówiła. Pytała, czy PO "nie ma odwagi pokazać, że chce te projekty odrzucić, nie chce pomóc przedsiębiorcom".

Komorowski odparł, że prace przebiegają "rutynowo", bo - wyjaśniał - "zawsze kiedy jest wniosek komisji o odrzucenie jakiegokolwiek projektu, to Sejm na ogół się nie spieszy z przeprowadzeniem tego na posiedzeniu izby". Zarządził jednak krótką przerwę w posiedzeniu i zwołał posiedzenie Konwentu Seniorów.

Po wznowieniu obrad marszałek Sejmu zapowiedział, że izba zajmie się projektami w sprawie opcji po przerwie wakacyjnej. "Zamierzam to poddać pod głosowanie w Sejmie na przełomie sierpnia i września" - zadeklarował.