Prace związane z usuwaniem azbestu nie wymagają wielkich inwestycji. Możemy liczyć natomiast na zyski na poziomie około 400 zł dziennie.
Obowiązek usunięcia azbestu stanowi obowiązek właściciela, użytkownika wieczystego nieruchomości lub instalacji przemysłowej. To on wybiera firmę, która wykona niezbędne prace. Ponieważ gminy i miasta finansują właścicielom domów często nawet 100 proc. kosztów związanych z usuwaniem niebezpiecznego materiału, zarządzający obiektami zawierającymi azbest coraz chętniej korzystają z takich usług. Nic dziwnego, że pojawiają się na rynku nowe firmy, liczące na spore zyski.
Na razie opłacalność tego biznesu jest jeszcze niewielka. Szacuje się, że ok. 10 proc. ceny usługi stanowi zysk. Ceny za usunięcie 1 mkw. azbestu wahają się od 10 do 30 zł. Przy pracy na dachu o powierzchni 200 mkw. zarobimy więc ok. 200–600 zł. W ciągu dnia można wykonać maksymalnie dwie takie roboty. Zysk zatem sięgnie od 400 do 1,2 tys. zł.
Prace związane z usuwaniem azbestu nie wymagają wielkich inwestycji. Największa część kosztów to płace dla pracowników i ich szkolenie (ok. 4 tys. zł/os.). Jeżeli oferujemy również transport, to oczywiście istotnym wydatkiem są też samochód i wyciągarka (30-40 tys. zł). Nie musimy jednak kupować żadnych maszyn budowlanych. Demontaż azbestu wymaga delikatnej pracy ręcznej, elektronarzędzia mogłyby doprowadzić do skruszenia płyt.
Istotną pozycją po stronie wydatków mogą być stroje ochronne. Dziennie zużyjemy ich nieraz kilka. Za kombinezony w miesiącu zapłacimy więc nawet ponad 2 tys. zł. Na tym elemencie wyposażenia firmy nie możemy jednak oszczędzać. Praca przy azbeście jest niebezpieczna, zatem odpowiednie środki bezpieczeństwa są niezbędne. Od 2000 roku ponad 1 tys. pracowników usuwających azbest zachorowało na pylicę, raka płuc i inne choroby zawodowe. Według Państwowej Inspekcji Pracy usuwający wyroby azbestowe często pracują bowiem właśnie bez właściwych zabezpieczeń układu oddechowego, odzieży ochronnej lub roboczej.
Poza odzieżą ochronną należy stosować inne środki zapobiegające przedostaniu się azbestowego pyłu do otoczenia. Ponieważ – zgodnie z rozporządzeniem z 2 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobów i warunków bezpiecznego użytkowania i usuwania wyrobów zawierających azbest (Dz.U. nr 79, poz. 649 z późn. zm.) – każda firma, która zajmuje się taką działalnością, jest wytwórcą odpadu niebezpiecznego, przed przystąpieniem do prac musimy opracować szczegółowy plan robót (m.in. na podstawie identyfikacji rodzaju azbestu w wyniku badań przeprowadzonych przez akredytowane laboratorium). Poza tym sam fakt rozpoczęcia rozbiórki trzeba zgłosić powiatowemu inspektorowi nadzoru budowlanego oraz okręgowemu inspektorowi pracy.
Podczas robót obszar prac musi być odizolowany przez stosowanie osłon zabezpieczających przenikanie azbestu do środowiska. Ogrodzić należy też teren prac z zachowaniem bezpiecznej odległości od traktów komunikacyjnych dla osób pieszych (nie mniejszej niż 1 m) oraz umieścić w strefie prac w widocznym miejscu tablice informacyjne o zagrożeniu azbestem.
Należy poza tym pamiętać, by co roku do wojewódzkiego inspektora sanitarnego składać informację dotyczącą pracy w kontakcie z czynnikami rakotwórczymi.