Z polską ekipą spotkał się w sobotę wicepremier Grzegorz Schetyna. Prezes PKOl Piotr Nurowski poinformował, że podjął decyzję o zwiększeniu nagród dla medalistów w konkurencjach nieindywidualnych.

W sobotę w godzinach wieczornych ze sportowcami, trenerami, sztabem medycznym i członkami misji spotkał się w wiosce olimpijskiej w Pekinie przybyły tego dnia do stolicy Chin wiceprezes Rady Ministrów RP Grzegorz Schetyna. Prezes PKOl Piotr Nurowski przy okazji poinformował, że po konsultacji z kierownictwem Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej podjął decyzję o zwiększeniu nagród dla medalistów w konkurencjach nieindywidualnych.

I tak wioślarskie osady - czwórka podwójna i czwórka wagi lekkiej bez sternika, członkowie drużyny szpadzistów i kajakarki z dwójki (Konieczna-Mikołajczyk) otrzymają z PKOl nagrody za medale w pełnej (100 procent) wysokości, a nie po 75 procent jak pierwotnie określono to w regulaminie.

Każdy ze "złotych" wioślarzy (Korol, Kolbowicz, Jeliński i Wasielewski) otrzyma także - poza nagrodą finansową - po samochodzie osobowym.

Grzegorzowi Schetynie towarzyszyli minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki oraz ambasador RP w ChRL Krzysztof Szumski. Piotr Nurowski poinformował wicepremiera o wynikach osiągniętych na pekińskich igrzyskach przez sportowców w biało-czerwonych strojach.

Nasza reprezentacja wywalczyła dotąd dziesięć medali

"Nasza narodowa reprezentacja wywalczyła dotąd dziesięć medali (3- 6-1), czyli tyle samo co cztery lata wcześniej w Atenach (3-2-5), za to przybyło jej miejsc finałowych (ich liczba wzrosła z 42 do 60). W kilku przypadkach naszym reprezentantom najnormalniej w świecie zabrakło łutu szczęścia, w kilku innych - po prostu od najlepszych odstawali, ale taki to już urok sportu" - powiedział prezes PKOl.

Zebrani owacją nagrodzili sobotnich srebrnych medalistów - ścigającą się w kolarskiej konkurencji MTB Maję Włoszczowską (z trenerem Andrzejem Piątkiem) i kajakową dwójkę kobiet k-2, 500 m (Aneta Konieczna - Beata Mikołajczyk z trenerem Michałem Brzuchalskim).

Wicepremier Schetyna w imieniu premiera Donalda Tuska serdecznie pogratulował medalistom igrzysk osiągniętych wyników. Z kolei prezes Nurowski podziękował za wagę jaką do przygotowań olimpijskich przywiązywał rząd i zaapelował by wsparcie niezbędne przed kolejnymi igrzyskami w Londynie (2012) było jeszcze większe.