Dobra koniunktura ostatnich lat, wejście Polski do Unii Europejskiej i nowe perspektywy biznesowe przyczyniły się do wzrostu zamożności polskich przedsiębiorców i osób dysponujących dużym kapitałem.
Najbardziej zamożni często decydują się na usługi wealth management, które stanowią część oferty private banking. Oznaczają one kompleksowe zarządzanie majątkiem: zarówno aktywami finansowymi, jak i pozafinansowymi (np. nieruchomościami). Obejmują także doradztwo podatkowe, spadkowe, transfer międzypokoleniowy. Wealth management (WM) to usługi długookresowe, pozwalające klientom na realizowanie swoich celów z uwzględnieniem planów dotyczących rodziny i przyszłych pokoleń.

Wykwalifikowani specjaliści

Tego typu usługi pojawiły się w Polsce dopiero w 2006 roku. Do tego czasu bogaci Polacy powierzali swoje fortuny głównie zachodnim bankom - przede wszystkim szwajcarskim. Obecnie wielomilionowe majątki są coraz częściej powierzane bankom i zarządzane przez wykwalifikowanych specjalistów w Polsce. Badania i raporty eksperckie pokazują tendencję wzrostu w segmencie zamożnych klientów na świecie (w tym w Polsce). Coraz częściej klienci korzystający z usług private banking stają się klientami wealth management. Wraz ze wzrostem ich majątków rosną także ich potrzeby i wymagania, które spełnia właśnie taka forma obsługi. Według opinii ekspertów, Polska pod względem rozwoju jest jednym z najbardziej perspektywicznych rynków regionu. Znaczący wzrost aktywów pozostających w zarządzaniu instytucji typu private banking w ostatnich latach jest pochodną dobrego stanu gospodarki.

Niższe progi dla elity

Progi wejścia do elitarnego grona zamożnych Polaków są niższe niż w dojrzałych gospodarkach zachodnich. Aby zostać klientem wealth management, wystarczy 1 mln zł płynnych aktywów. Niektóre banki (np. BRE czy BZ WBK) podnoszą ten próg do 2 mln zł. Ale żeby być superbogatym klientem (UHNWI - Ultra High Net Worth Individuals), należy dysponować majątkiem rzędu 15-20 mln zł. Europejskie standardy wytyczają próg dla HNWI (High Net Worth Individuals) na 1 mln dol., zarządzanie majątkiem zaczyna się od 5 mln dol., a superbogactwo (UHNWI) oznacza majątek rzędu 25-30 mln dol. Banki wiedzą jednak, że pomimo niższego poziomu zamożności polskich bogaczy, pomnażają oni majątek w szybszym tempie niż w dojrzałych gospodarkach, dlatego traktują Polskę jako perspektywiczny rynek. W Polsce, zgodnie z szacunkami Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, jest obecnie około 6 tys. Polaków posiadających ponad 1 mln dol. płynnych aktywów. Liczba ta może się zwiększać w tempie o ok. 600 osób rocznie (czyli ok. 11 proc.).