Z dwóch operatorów komórkowych, którzy ogłosili wejście na rynek, pierwszy – GaduAir – odkrył karty. Atutem jego oferty ma być darmowy mobilny dostęp do Gadu-Gadu, wadą – rozmowy tylko w Polsce.
Od blisko dwóch lat przygotowywaliśmy się starannie do uruchomienia telefonii – mówi Krzysztof Szalwa z zarządu GG Network, właściciela komunikatora Gadu-Gadu.
GaduAir jest wirtualnym operatorem komórkowym (MVNO). Działa z wykorzystaniem sieci Polkomtelu. Przedstawiciele GG Network nie chcieli wczoraj ujawnić ani oczekiwanej liczby kart SIM na koniec roku, ani tego, kiedy projekt powinien zacząć na siebie zarabiać. Powiedzieli, że docelowo 10 proc. użytkowników Gadu-Gadu będzie klientem GaduAir. Komunikator ma ok. 6 mln użytkowników.
W sieci GaduAir minuta rozmowy kosztuje 29 gr (wyższa stawka – 49 gr – za rozmowy do Play i Cyfrowego Polsatu), SMS – 15 gr, a MMS – 30 gr. Ceny podstawowych usług odbiegają więc od najnowszych ofert konkurencji. Słabą stroną jest to, że telefony z SIM GaduAir nie będą działały za granicą.
GaduAir wyraźnie stawia na siłę marki komunikatora Gadu- -Gadu. Według GG Network z mobilnej wersji komunikatora korzysta ok. 1 mln osób. Klienci GaduAir nie będą płacić za używanie z mobilnego Gadu-Gadu. Numer telefonu GaduAir jest jednocześnie numerem Gadu- -Gadu. Pozostałe połączenia z internetem nie są już darmowe (50 gr za 1 MB danych).
Drugim operatorem, który w maju wejdzie na rynek, jest CenterNet. Jego właścicielem jest kontrolowana przez Romana Karkosika giełdowa spółka NFI Midas.
Majowy termin debiutu wymuszają zapisy w zezwoleniu otrzymanym w listopadzie 2007 r. od Urzędu Komunikacji Elektronicznej. CenterNet początkowo miał świadczyć usługi z wykorzystaniem sieci PTK Centertel. Umowę firmy podpisały w sierpniu 2008 r., a CenterNet zerwał ją 6 maja i jednocześnie podpisał umowę z Polską Telefonią Cyfrową.
– Sprzedaż usług zaczniemy zgodnie ze zobowiązaniami wynikającymi z koncesji UKE, czyli do końca maja – mówi Grzegorz Tomczyk, wiceprezes CenterNetu, i dodaje, że w końcu 2009 roku firma chce obsługiwać 500 tys. kart SIM.
Wiceprezes nie chce ujawnić, pod jaką marką CenterNet będzie świadczył usługi. Przypomnijmy, że firma przed dwoma laty zapowiadała wprowadzenie marki Extreme, a w 2008 roku podpisała porozumienie o współpracy z fundacją Lux Veritatis (związaną z Radiem Maryja, Telewizją Trwam i Naszym Dziennikiem).
CenterNet zapowiada, że w maju zaczną działać jego pierwsze stacje bazowe (BTS). Są zlokalizowane w Toruniu. Najpierw ruszą trzy BTS, a docelowo będzie ich 19. W majowym wykazie pozwoleń radiowych, publikowanym przez UKE, nie ma informacji o zezwoleniach dla CenterNetu.
– Złożyliśmy już wnioski i lada dzień oczekujemy decyzji UKE – mówi Grzegorz Tomczyk.
Zgodnie z zezwoleniem, do końca roku sieć CenterNetu powinna objąć zasięgiem 15 proc. mieszkańców Polski.
Dostawcą sprzętu do budowy sieci jest chiński Huawei (dostarcza też infrastrukturę do P4 i PTK Centertel), z którym w 2008 roku CenterNet podpisał list intencyjny. Poinformowano wówczas, że umowa może mieć wartość ok. 76 mln euro. Negocjacje umów nadal trwają.