Kopalnie należące do Jastrzębskiej Spółki Węglowej przez dwa dni robocze nie będą wydobywać węgla. Jest to spowodowane drastycznym spadkiem zapotrzebowania na węgiel koksowy.
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) zdecydował na razie, że wydobycie węgla nie będzie prowadzone 30 kwietnia i 4 maja. Pracownicy mogą w tych dniach skorzystać z urlopu wypoczynkowego lub innego przysługującego im płatnego lub niepłatnego dnia wolnego.
– Powodem takiej decyzji jest sytuacja na rynku węgla i stali, która wpływa na drastyczne ograniczenie zapotrzebowania na węgiel produkowany przez kopalnie JSW. Popyt na węgiel koksowy jest ściśle związany z kondycją przemysłu stalowego, korzystającego z koksu. W hutnictwie spadek produkcji sięga 50 proc. – poinformowała Katarzyna Jabłońska-Bajer z JSW.

Plan na kryzys

Rozważa się także wprowadzenie jednego dnia – prawdopodobnie piątku – bez wydobycia w każdym tygodniu, na razie przez najbliższe dwa miesiące. Ostateczne decyzje w tej sprawie jednak nie zapadły.
Na początku roku zarząd JSW ogłosił plan kryzysowy. Mimo sprzeciwu związków zawodowych zamrożono płace, wstrzymano przyjęcia do pracy, zaniechano nadgodzin i pracy w weekendy.
Ponieważ rynkowe załamanie trwa nadal, w ostatnim czasie zarząd JSW wprowadził kolejne oszczędności – renegocjowane są umowy z firmami zewnętrznymi, a część świadczonych przez nich usług przejmują pracownicy spółki. Niektóre zakupy są wstrzymane lub odłożone w czasie.
Aby uporządkować strukturę organizacyjną i zarządzanie firmą, zarząd JSW zdecydował, że od maja pracodawcą dla górników ma być bezpośrednio spółka, a nie – jak dotąd – poszczególne kopalnie. Z tym wiąże się – w perspektywie roku – wynegocjowanie jednego wspólnego układu zbiorowego, bo dotychczasowe układy przestaną obowiązywać.

Związkowy protest

Przeciwko wypowiedzeniu układów zbiorowych i zmianie pracodawcy protestują związki zawodowe, które zapowiedziały spór zbiorowy w tej sprawie, a w perspektywie ewentualny strajk.
W I kwartale tego roku sprzedaż węgla z JSW spadła o 25 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego, a przychody o 31 proc. Firma spodziewa się, że w tym roku produkcja może być mniejsza nawet o 3 mln ton, a przychody o ok. 2 mld zł. Ceny węgla koksowego spadły nawet o 40 proc.
JSW to największy w Europie producent węgla koksowego.