Aż cztery z sześciu miast mają już umowę z generalnym wykonawcą swoich stadionów. Spóźniamy się z budową autostrad i modernizacją linii kolejowych, za które odpowiada rząd. Według Komisji Infrastruktury przy obecnym tempie prac zbudujemy 60 proc. planowanych dróg.
W sobotę mijają dwa lata od czasu, gdy Michel Platini - sternik UEFA - wyjął z koperty kartkę z napisem „Poland Ukraine”. Od tego czasu głównie włoskie i niemieckie media kilkakrotnie podbierały Polsce i Ukrainie organizację trzeciej pod względem ważności imprezy sportowej globu. Powód - Platini miał już dosyć oglądania wizualizacji potrzebnych inwestycji i chciał wreszcie zobaczyć koparki na budowach.
Wczoraj szef piłkarskiej centrali skończył objazd Polski i Ukrainy... i wreszcie wyjechał usatysfakcjonowany.
- Platini był bardzo zadowolony - relacjonuje Mirosław Drzewiecki, minister sportu.
Prezydent UEFA na własne oczy zobaczył robotników pracujących przy pierwszym etapie budowy Stadionu Narodowego w Warszawie. Rząd wybrał już generalnego wykonawcę głównej areny mistrzostw.
I właśnie zdecydowanie najlepiej idzie nam budowa stadionów potrzebnych do rozegrania finałów. Prace przy budowie kolejnych trybun trwają w Poznaniu i Krakowie. Kończą się prace fundamentowe i ziemne w Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu. Te dwa ostatnie miasta w ostatnich dniach podpisały umowy z generalnymi wykonawcami obiektów, a Chorzów chce wybrać firmę, która zmodernizuje Stadion Śląski jeszcze w maju.
Znacznie gorzej radzimy sobie z budową autostrad i dróg ekspresowych. Dziś w Sejmie Janusz Piechociński, wiceszef komisji infrastruktury, zaprezentuje raport z realizacji rządowego programu budowy dróg w latach 2008-2012.
- Utrzymanie dotychczasowego tempa prac projektowych i przetargowych pozwoli na realizację do 60 proc. planu - mówi Janusz Piechociński.
Klapą numer jeden ostatnich tygodni jest fiasko budowy w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego odcinka autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. Termin jej oddania przed Euro stanął pod znakiem zapytania. Drogowcom nie po drodze jest też z prawem środowiskowym UE. W 300 miejscach inwestycje drogowe kolidują z chronionymi obszarami, co opóźnia budowę choćby ekspresówki S3 z Poznania do Wrocławia.
Kiepsko wygląda modernizacja linii kolejowych i dworców. Wiadomo, że mimo obietnic PKP ani jedna trasa między miastami goszczącymi Euro nie zostanie odnowiona w całości.
Polska nie wypełnia wymagań także pod względem liczby pokoi w hotelach, mimo że federacja obniżyła wymagania (brane są pod uwagę miejsca oddalone o 2 godz. jazdy autobusem od miasta). Najsłabiej prezentuje się pod tym względem Chorzów i w opinii ekspertów może to nawet pogrzebać jego szanse. Według najnowszego raportu brakuje w nim niemal 1,2 tys. pokoi pięciogwiazdkowych. To oznacza budowę nawet czterech nowych hoteli o najwyższym standardzie. W tyle zostaje także Wrocław, który potrzebuje jeszcze 328 pokoi pięciogwiazdkowych.
13 maja podczas obrad Komitetu Wykonawczego UEFA spośród 12 kandydatów oficjele UEFA wybiorą maksymalnie osiem miast. O organizację Euro 2012 starają się: Kijów, Dniepropietrowsk, Donieck, Lwów, Odessa i Charków oraz Warszawa, Gdańsk, Poznań, Wrocław, Kraków i Chorzów.
Gazeta Prawna co miesiąc przygląda się przygotowaniom do Euro 2012. Pod lupę wzięliśmy kluczowe inwestycje w miastach, które chcą gościć piłkarzy.



WARSZAWA

Największą porażką dwóch lat przygotowań stolicy jest nieudany przetarg na II linię metra, które miało wozić kibiców na Stadion Narodowy. Kuleje też zagospodarowanie okolic piłkarskiego obiektu. Za dobrą monetę można brać zgodę na lotnisko w Modlinie, które ma pełnić funkcję portu zapasowego dla Okęcia, którego modernizacja się opóźnia. Dopiero trwają przygotowania dokumentacji na dokończenie budowy Terminalu 2 i połączenie go ze starym dworcem. Warszawskie lotnisko wciąż potrzebuje dwóch tzw. pirsów, przy których zatrzymują się samoloty. Złą informacją jest kolejne przesunięcie o trzy tygodnie otwarcia ofert na budowę dwukilometrowego łącznika z centrum miasta do gotowej od kilkunastu miesięcy podziemnej stacji kolejowej koło lotniska. Powód - lawina pytań od oferentów. Za to w kwietniu drogowcy ogłosili przetarg na zachodni fragment południowej obwodnicy miasta, która ma szansę na realizację przed mistrzostwami. Trwa budowa części północnego pierścienia obwodnicy wartej 2,1 mld zł.

WROCŁAW

Zanim zaczęła się budowa stadionu, Wrocław poradził sobie z dwukilometrowym dojazdem z centrum do obiektu. Ul. Lotnicza została oddana do użytku w październiku 2008 r. Zgodnie z planem przebiegają prace przy budowie połączenia portu lotniczego ze stadionem, które ma jednak być gotowe na ostatnią chwilę, czyli w I kwartale 2012 r. Bardziej zaawansowane są prace przy połączeniu obwodnicy śródmiejskiej z portem lotniczym. Miasto szuka wykonawcy na siedmiokilometrowy odcinek dwujezdniowej drogi. Do końca 2011 r. zmodernizowane zostaną trzy linie tramwajowe i wymieniony tabor. Łączny koszt - 800 mln zł. Urzędnicy oceniają zaawansowanie inwestycji na 20 proc.
Z okazji Euro 2012 miasto doczeka się nowoczesnego systemu zarządzania ruchem, który pozwoli rozładowywać korki. Razem z nim powstanie zarządzanie komunikacją miejską.

KRAKÓW

Kraków świetnie radzi sobie z modernizacją stadionu, wokół którego powstanie sieć dróg dojazdowych. Miasto ma jednak kłopoty z parkingami. Na razie dobiega końca budowa pierwszego parkingu podziemnego na 660 samochodów. Do połowy 2012 r. powstaną jeszcze trzy takie obiekty. Choć Kraków już ma najlepszą bazę noclegową w Polsce, w budowie jest 20 hoteli. Miasto czeka jednak rozbudowa portu lotniczego w Balicach, która się ślimaczy. Podobnie jak budowa kolejowego łącznika z miastem. Inwestycja nie ma nawet projektu budowlanego ani pozwoleń. PKP Polskie Linie Kolejowe zapewniają jednak, że zdążą z budową torów do mistrzostw.
Kraków nie musi się za to martwić o autostradę A4, która oplata miasto od południowej strony i wynosi ruch tranzytowy z miasta.



CHORZÓW

Głównym problemem Chorzowa jest brak miejsc hotelowych. Okazało się też, że przed mistrzostwami nie uda się wybudować torów kolejowych do lotniska w Pyrzowicach, które samo musi przejść gruntowną modernizację i rozbudowę. Do mistrzostw musi powstać nowa płyta postojowa, pas startowy i dodatkowy terminal pasażerski. Na razie na żadną z tych inwestycji nie ma jeszcze nawet pozwolenia na budowę.
Innym palącym problemem jest brak parkingów. Do połowy 2011 r. mają powstać place dla łącznie ponad 3 tys. aut. Obecnie kończy się budowa dopiero pierwszego z nich na około 300 pojazdów. W przypadku pozostałych trwają przetargi na wyłonienie wykonawców.
Sukcesem jest podpisanie umowy na kontynuowanie ekspresowej trasy średnicowej przecinającej śląską aglomerację na odcinku z Zabrza do Gliwic za niemal 1,4 mld zł. Czy uda się dotrzymać napiętego terminarza robót przewidującego zakończenie prac w maju 2012 r., zobaczymy.

GDAŃSK

W maju władze miasta będą dysponowały projektem modernizacji miejskiego systemu komunikacji, który przewiduje wymianę i wybudowanie 29 km torów tramwajowych i zakup 35 nowoczesnych niskopodłogowych składów. Pod koniec 2008 r. miasto zakończyło wymianę starych autobusów na nowe solarisy, które będą wozić także kibiców na mistrzostwach. Do Euro 2012 nie uda się jednak zakończyć budowy kolei metropolitalnej, która połączy lotnisko z centrum miasta i stadionem. Na ukończeniu są dopiero prace nad studium wykonalności dla tej inwestycji. Za to jeszcze w tym roku ruszą prace przy budowie ul. Słowackiego za ok. 1,3 mld zł, która połączy port lotniczy ze stadionem i Trasą Sucharskiego będącą częścią pierścienia obwodnic miasta. W tej chwili powstaje projekt budowlany ekspresówki wartej 600 mln zł. Kończy się kompletowanie pozwoleń dla liczącej 2 km trasy W-Z będącej drogą wylotową w kierunku zachodnim. Będzie gotowa do końca 2011 r.

POZNAŃ

W Poznaniu powstanie prawie 10 km nowych dróg, a zmodernizowanych zostanie 40 km. Jest już wykonawca modernizacji kwartału ulic wokół stadionu przy ul. Bułgarskiej, które mają odciążyć główne połączenie centrum z autostradą A2. Zgodnie z planem idzie budowa wiaduktów nad trasą z północy na południe miasta. W tym roku ma ruszyć budowa północnej obwodnicy miasta. Do mistrzostw powstaną też dwa nowe wyjazdy z miasta do A2 - trwa wybór wykonawców. Powstał także nowy oddział zakaźny w szpitalu Nowe Miasto (warunek UEFA). Przed Euro ruchem samochodowym w mieście będą sterowały komputery. Na razie jednak powstaje dopiero program funkcjonalno-użytkowy.
OPINIA
CEZARY KAŹMIERCZAK
ekspert Centrum im. Adama Smitha
Jak na razie przygotowania do mistrzostw oceniam nie najgorzej. Wychodzi na to, że raczej na pewno wybudujemy potrzebne stadiony. Jeśli jednak prędko nie zmieni się absurdalne prawo lub system budowy dróg - na Euro 2012 w Polsce na pewno ich nie będzie. Wbrew wszelkim pozorom na Ukrainie jest pod tym względem lepiej niż w Polsce. W przeważającej większości przypadków wystarczy położyć nową nawierzchnię, a w Polsce trzeba budować drogi od zera. Jeśli chodzi o bazę noclegową, to w Kijowie jest mniej hoteli trzy- i więcej gwiazdkowych niż w Warszawie, ale całe centrum miasta to w zasadzie apartamenty do wynajęcia, w wysokim standardzie. Przeszkodą w realizacji inwestycji infrastrukturalnych na Ukrainie może być zapaść ekonomiczna i polityczna wojna o natężeniu nieznanym w Polsce. Ze względu na koszt jednego meczu w przeliczeniu na całkowite koszty inwestycji organizacja Euro nie ma dla mnie najmniejszego uzasadnienia ekonomicznego. Organizacja Euro 2012 przez Polskę i Ukrainę ma jednak głęboki sens polityczny i dla niego warto ten wysiłek i koszt ponieść. Interes Polski polega na przeciąganiu Ukrainy na stronę Zachodu.
Baza hotelowa i projekty lotniskowe / DGP
Przygotowania do Euro 2012 / DGP