Alternatywni operatorzy telekomunikacyjni nie spieszą się z obniżkami cen rozmów na telefony komórkowe, choć ich koszty z tym związane drastycznie spadły od tego roku. Rekordowa stawka w cennikach to 1,74 zł za minutę.
Od 15 kwietnia Telekomunikacja Polska obniża ceny rozmów do sieci komórkowych dla klientów biznesowych. Wymusił to na niej Urząd Komunikacji Elektronicznej. Podobną obniżkę w przypadku połączeń inicjowanych przez klientów indywidualnych TP wprowadziła od 1 marca. Także ją wymusiło UKE.
Obniżki cen to efekt zmniejszenia do 1 stycznia stawek za kończenie połączeń w sieciach komórkowych trzech największych operatorów mobilnych. Najwięksi alternatywni konkurenci TP na razie nie obniżyli cen. Teoretycznie spadek cen hurtowych powinien przełożyć się na zmniejszenie cen detalicznych. Jednak operatorzy z tą drugą operacją zwlekają tak długo, jak mogą. Przekłada się to bowiem na ich zyski. Każdy miesiąc zwłoki w obniżce to ok. 22 mln zł dodatkowego zysku operacyjnego operatorów oraz ok. 27,5 mln zł dodatkowych kosztów ich klientów (uwzględniamy VAT).
Zwlekając z obniżką cen dla klientów detalicznych, TP miała - według szacunków GP - ok. 13,5 mln zł zysku, operatorzy alternatywni na swoich klientach osiągnęli już co najmniej 20 mln zł dodatkowego zysku (zakładamy obniżkę o 12,25 gr, czyli tyle, ile spadły w styczniu MTR). Zwłoka w przypadku klientów biznesowych przyniosła TP co najmniej 27 mln zł dodatkowego zysku.
Rzeczywiste zyski operatorów alternatywnych z tytułu przepłacanych przez ich klientów kosztów rozmów do sieci komórkowych są zapewne wyższe od naszych szacunków. Stosują bowiem ceny, które były uzasadnione rok temu, gdy stawki MTR wynosiły 40 gr/min, a od tego czasu były już dwie obniżki.
Z analizy cenników wynika, że najdrożej - 1,74 zł - za minutę rozmowy do sieci komórkowej zapłacimy w planie oszczędnym oferowanym przez Vectrę. Standardowa stawka waha się między 70 gr a 98 gr w przypadku połączeń do sieci Polskiej Telefonii Cyfrowej, PTK Centertel i Polkomtel oraz od 72 gr do 1,21 zł (Sferia) w przypadku połączeń do sieci Play.
Wśród operatorów alternatywnych wyróżnia się Multimo. Minuta rozmowy na komórkę kosztuje 40 gr, a gdy dzwonimy do Play - 87 gr. Niskie ceny - nawet 29 gr za minutę - oferują też operatorzy świadczący usługi w technologii VoIP.



Obniżki stawek za rozmowy na komórki zapowiada od maja Sferia.
- Zarząd spółki zaakceptował nową ofertę abonamentową Sferii. Obecnie prowadzimy prace nad jej wdrożeniem w systemach informatycznych. Na początku maja zostaną wprowadzone cztery nowe taryfy, w których stawki na połączenia komórkowe (do Plusa, Ery i Orange - przyp. GP) będą o około 30-40 procent niższe od aktualnie obowiązującej oferty - poinformował nas Damian Grabiński, rzecznik Sferii.
Rzecznik Sferii dodał, że od początku kwietnia w przedpłaconej taryfie Nomadic można wykupić pakiety tańszych minut rozmów do sieci komórkowych. O pakietach tańszych minut poinformowała nas też Zuzanna Wolska z działu PR Multimedia Polska.
- Multimedia Polska, mając na uwadze działania UKE zmierzające do kolejnych obniżek stawek MTR, przewiduje w najbliższych miesiącach zamianę wysokości stawek na połączenia do krajowych sieci komórkowych na niższe - dodała Zuzanna Wolska, odpowiadając na pytanie, kiedy nastąpią zmiany w cennikach. Podobnie brzmiała odpowiedź Aster.
Exatel, który jest właścicielem NOM, zapewnił nas, że ceny usług na bieżąco dostosowuje do poziomu MTR.
- Na bieżąco reagujemy na zmieniającą się sytuację rynkową i dbamy o konkurencyjność naszej oferty - poinformował GP Paweł Byra, z biura PR Exatela.
Na nasze pytania dotyczące obniżek cen połączeń do sieci komórkowych i ewentualnego terminu ich wprowadzenia nie odpowiedziały Netia (jest właścicielem Tele2), Telefonia Dialog, UPC i Vectra, czyli firmy mające w sumie blisko 2 mln klientów usług telefonii stacjonarnej.