Obecne wahania kursu złotego są zbyt duże na wejście Polski do ERM2 - uważa wiceminister finansów Ludwik Kotecki. Zaznaczył, że ustabilizowanie kursu naszej waluty oraz zgoda polityczna na zmiany w konstytucji są konieczne do przystąpienia do tego mechanizmu.

W radiu PiN wiceminister powiedział, że "do wejścia do mechanizmu walutowego nie jest potrzebna zmiana konstytucji". "Ona będzie potrzebna ewentualnie w momencie, kiedy będziemy wstępować do strefy euro" - powiedział.

Zaznaczył jednak, że warunkiem koniecznym przed wejściem do ERM2 jest zgoda polityczna na zmiany w konstytucji. "To jest kwestia pewnej zgody politycznej. Ona będzie oznaczać, że perspektywa zmiany konstytucji jest wyraźna i jasna" - wyjaśnił.

Kotecki: drugim warunkiem wejścia Polski do ERM2 jest kwestia wahań złotego

"One są w tej chwili zbyt wysokie, zbyt duże. My je monitorujemy. I w takich warunkach nie można myśleć poważnie o tym, żeby po pierwsze wchodzić do węża (walutowego - PAP), w ramach którego musi złoty "poruszać się"; po drugie wyznaczać kurs centralny tego wchodzenia. Skoro mamy takie duże wahania, to może być kłopot. Oczywiście jest to do zrobienia, ale pozostaje duża niepewność w tym momencie, kiedy byśmy wyznaczali kurs centralny" - powiedział.

"To nie jest kwestia wartości czy słabości złotego; to jest kwestia samych wahań. Może być on dosyć słaby, bo takie będą warunki, fundamenty makroekonomiczne złotego, że będzie on słabszy, niż był na przykład w pierwszej połowie zeszłego roku" - zaznaczył.

"Wydaje się, że złoty jest dziś niedowartościowany, na pewno jednak nie aż o tyle. To znaczy złoty nie powinien być na pewno tak mocny, jak był w pierwszym półroczu zeszłego roku, kiedy warunki makroekonomiczne były dużo lepsze" - powiedział Kotecki.

Ocenił, że kurs odpowiadający obecnym uwarunkowaniom gospodarczym "jest gdzieś pomiędzy 3,30 a 4,70".

Na pytanie, czy nie należy dokonać aktualizacji harmonogramu przyjęcia euro, Kotecki odparł: "jest kilka tygodni, żeby się zastanowić, czy te warunki, o których mówiłem, mogą być spełnione w ciągu tych trzech miesięcy. Jeżeli dojdziemy do wniosku, że nie, to oczywiście należałoby się zastanowić (nad aktualizacją harmonogramu przyjęcia euro - red.)".

Kotecki podtrzymał deklarację, że Polska zamierza przyjąć euro 1 stycznia 2012 roku.

Moment wejścia do strefy euro poprzedza uczestnictwo w mechanizmie ERM2, gdy przez dwa lata dana waluta jest już związana z euro, a jej kurs może się wahać w stosunku do euro tylko o plus/minus 15 proc. Zgodę na wejście do tego mechanizmu muszą wyrazić EBC oraz Komisja Europejska.