Procesy inflacyjne nabierają tempa, ale jest to zjawisko ogólnoświatowe. Gdyby od bieżącej inflacji odjąć wzrost cen paliw okaże się, że nasza inflacja jest poniżej 2,5-proc. celu inflacyjnego, dlatego dalsze podwyżki stóp procentowych nie są w Polsce niezbędne, uważa wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.

"Procesy inflacyjne nabierają dynamiki, ale jest to zjawisko globalne. Gdyby od bieżącej inflacji odjąć wzrost cen paliw okaże się, że nasza inflacja jest poniżej 2,5-proc. celu inflacyjnego" – powiedział Pawlak podczas konferencji poświęconej prezentacji najnowszego raportu Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Wicepremier podkreślił, że na tle innych krajów naszego regionu wyglądamy bardzo dobrze, ponieważ tam inflacja osiąga nawet dwucyfrowy poziom.

"Zawdzięczamy to temu, że nasza gospodarka jest oparta na węglu, a nie na gazie, jak w wielu krajach Europy. To kolejny przyczynek do podjęcia dyskusji na temat pozyskiwaniu taniej energii opartej na krajowych surowcach" – powiedział Pawlak.

"W raporcie OECD zbyt jednostronnie potraktowano zagrożenie inflacją"

Podkreślił, że sugestia o zacieśnianiu polityki fiskalnej, zawarta w raporcie OECD, jest ważna w kontekście walki z inflacją, ale równie ważne jest rozdzielenie zagrożeń wewnątrz kraju i zagrożeń zewnętrznych. Z tego powodu nie jest tak jednoznacznie przekonany o konieczności kolejnych podwyżek stóp procentowych.

OECD napisało w opublikowanym w ub. tygodniu raporcie, że pomimo poprawy wykonania budżetu państwa, w 2008 roku nastąpiło w Polsce poluzowanie polityki fiskalnej, co utrudnia działania banku centralnego, dlatego niezbędne są dalsze "znaczące" podwyżki stóp procentowych, aby obniżyć inflację do celu (2,5%).

Zdaniem wicepremiera Waldemara Pawlaka, który ogólnie pozytywnie ocenia raport, zbyt jednostronnie potraktowano w nim zagrożenie inflacją.

OECD podkreśliła w raporcie, że w ostatnich dwóch latach nasz kraj zanotował najwyższy od lat 90-tych wzrost gospodarczy. Dzięki 6-proc. dynamice PKB Polska znalazła się na drugim miejscu wśród krajów OECD, widać również postęp w tworzeniu miejsc pracy. OECD wskazała także zagrożenia dla rozwoju naszej gospodarki.

W raporcie OECD podniosło prognozę średniorocznej inflacji za 2008 rok do 4,5% wobec oczekiwanych jesienią 3,6%. Na 2009 rok prognozuje 5,5%.