Jest ryzyko, że szczyt inflacji nastąpi w sierpniu, ale potem inflacja będzie spadać - poinformowała dziennikarzy wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska.

Jej zdaniem kwietniowy poziom inflacji wynika z wyższych cen żywności, cen użytkowania mieszkań i nośników energii.

Ministerstwo szacuje, że w kwietniu inflacja wyniesie 4,1 %

"Wzrost inflacji w kwietniu wynika ze wzrostu cen żywności; szacujemy, że wyniósł on (wzrost ceny żywności - red.) 0,8 proc. miesiąc do miesiąca" - powiedziała.

Dodała, że w tej kategorii podrożały głównie owoce i warzywa, ale też ryby, mięso i produkty zbożowe.

"Drugi czynnik to wzrost cen w kategorii użytkowanie mieszkań i nośniki energii. Szacujemy, że tutaj też nastąpił wzrost o 0,8 miesiąc do miesiąca. To przede wszystkim efekt podwyżki cen gazu" - dodała Zajdel-Kurowska.