Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska jest przekonana, że Polsce uda się wykorzystać w pełni fundusze unijne, przeznaczone na lata 2004-2006.

"Jestem pewna, że te fundusze wykorzystamy" - powiedziała w środę na konferencji prasowej minister.

W Warszawie odbywa się dwudniowe Forum na temat: "Fundusze Europejskie - efekty, możliwości i perspektywy".

Jak mówiła Bieńkowska, fundusze strukturalne (8,6 mld euro) musimy wydać do końca tego roku. Z kolei projekty realizowane przez przedsiębiorców mają czas do końca marca 2009 r.

Według Ministerstwa Rozwoju Regionalnego (MRR), z kwoty przyznanej Polsce na lata 2004-2006 rozdysponowano już prawie 80 proc. środków (24 mld zł). W marcu br. wypłacono 731 mln zł.

Unijne środki przyczyniły się do poprawy konkurencyjności przedsiębiorstw

Dzięki pieniądzom z UE - jak szacuje resort - inwestycje w 2007 r. wzrosły o 13,6 proc. Od 2004 r. do połowy ubiegłego roku zrealizowano ponad 80 tys. projektów, z czego prawie 50 tys. zakończonych inwestycji uzyskało wsparcie unijne na ponad 7,7 mld zł.

W tym samym czasie - jak wynika z danych MRR - powstało 319 tys. nowych miejsc pracy. Dzięki funduszom z UE wybudowano lub zmodernizowano 2 tys. 480 km dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych; powstały 92 oczyszczalnie ścieków oraz ponad 2 tys. km kanalizacji.

Unijne środki przyczyniły się również do poprawy konkurencyjności przedsiębiorstw. Ze wsparcia skorzystały 73 instytucje otoczenia biznesu, 35 dużych firm oraz 237 małych i średnich.

Polska musi dostosować prawo środowiskowe do unijnych przepisów

Bieńkowska poinformowała, że w najbliższych dniach rząd ma przyjąć projekt nowelizacji ustawy o ochronie środowiska. "W poniedziałek będzie on po konsultacjach międzyresortowych" - zapewniła.

Polska musi dostosować prawo środowiskowe do unijnych przepisów. Ma to pomóc ubiegającym się o fundusze w prawidłowym przygotowaniu projektów.

"Od spraw środowiskowych nie uciekniemy, muszą być one zgodne z dyrektywami unijnymi" - podkreśliła Bieńkowska.