Posłowie PSL-Kukiz15 złożyli wniosek do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o zwołanie w tym tygodniu posiedzenia Izby. Ich zdaniem, "rzeczą nieodpowiedzialną" jest czekanie do posiedzenia Sejmu, zaplanowanego na 18-19 listopada, aby zająć się projektami ustaw dot. pomocy dla przedsiębiorców.

Poseł Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, że posłowie klubu PSL-Kukiz15 złożyli wniosek do marszałek Sejmu o zwołanie posiedzenia Izby w tym tygodniu. Jak podkreślił, "rzeczą nieodpowiedzialną jest to, żebyśmy czekali do posiedzenia zaplanowanego na 18-19 listopada, podczas gdy możemy zbierać się zdalnie, po to, żeby przegłosować pomoc dla przedsiębiorców".

"Zwracają się do nas przedsiębiorcy, głównie z branży hotelarskiej, gastronomicznej, usługowej i dostawczej, że nie mają pieniędzy" - dodał.

Bartoszewski zaproponował, żeby "rząd powstrzymał się od pobierania pewnych opłat, m.in. składek ZUS do momentu, kiedy przedsiębiorcy zaczną mieć jakieś dochody". Wskazał także na likwidację opłat gruntowych, podatków za nieruchomości i przejęcie przez państwo opłacania składek zdrowotnych.

Zdaniem posła PSL, "rząd zamiast zajmować się pomocą przedsiębiorcom skoncentrował się na wewnętrznych walkach partyjnych".

Posłowie PSL zapowiedzieli także złożenie wniosku do premiera Mateusza Morawieckiego o cotygodniowe zwoływanie Rady Dialogu Społecznego, która "co tydzień będzie uprzedzała wszystkich przedsiębiorców o zamknięciu ich branż gospodarki, żeby dać im czas na przygotowanie się".

Według posłów PSL, w spotkaniach Rady Dialogu Społecznego mieliby brać udział politycy i przedsiębiorcy. "Nie może być tak, że np. przemysł meblarski dowiedział się z 6-godzinnym wyprzedzeniem, że sklepy meblowe mają zostać zamknięte" - dodał polityk ludowców.

Rzecznik PSL Miłosz Motyka zaapelował do rządu, aby skorzystał z pomocy oferowanej przez inne państwa UE. "Apeluję o to, żeby rząd schował ambicje mocarstwowe i zszedł z wojennej ścieżki z całą UE i państwami UE i skorzystał z pomocy, które oferują inne państwa" - podkreślił rzecznik PSL.