Rynki e-commerce i kurierski stoją u progu zmian, które wpłyną na układ sił wśród głównych graczy.
Potencjalna sprzedaż InPostu, spodziewane przed końcem roku wejście polskiej platformy Amazonu, zbliżający się giełdowy debiut Allegro i kłopoty finansowe Poczty Polskiej – to czynniki, które w najbliższej przyszłości mogą przemeblować rynek e-commerce i związaną z nim branżę kurierską.
O tym, że fundusz private equity Advent International przymierza się do sprzedaży akcji polskiej firmy kurierskiej, jako pierwszy poinformował Bloomberg. Według anonimowych źródeł agencji sprawa jest na wczesnym etapie. Właściciel InPostu rozważa różne opcje we współpracy z Citigroup, a wycena firmy może przekroczyć 2 mld euro (ok. 9 mld zł).
Także z nieoficjalnych informacji DGP wynika, że Advent International chce upłynnić swoje aktywa InPostu lub znaleźć wspólnika do tego biznesu. Fundusz zainwestował w tę firmę kurierską i związaną z nią spółkę Integer w 2017 r., gdy miały kłopoty finansowe. Za przejęcie kontroli nad nimi zapłacił ponad 300 mln zł. Część akcji zachował założyciel i szef firmy Rafał Brzoska.
InPost w sprawie ewentualnych zmian właścicielskich się nie wypowiada, odsyłając w tej kwestii do Advent International. „Bez komentarza z naszej strony” – stwierdza zaś biuro prasowe funduszu.
Tydzień temu operator poinformował, że jego sieć paczkomatów przekroczyła próg 8 tys. obiektów. Z badania Gemiusa „E-commerce w Polsce” wynika, że jeszcze zanim obostrzenia związane z pandemią koronawirusa dały nam się poważnie we znaki (badanie przeprowadzono w marcu br.), paczkomaty stały się najchętniej wybieraną formą dostawy zakupów internetowych. Taką preferencję wskazało 61 proc. badanych (wobec 52 proc. rok wcześniej). Tym samym paczkomaty przebiły kurierów (55 proc. wskazań).
– Jeżeli dojdzie do sprzedaży InPostu, to będzie najważniejsza zmiana na polskim rynku kurierskim – ocenia dr Mateusz Chołodecki, koordynator sektora usług pocztowych Centrum Studiów Antymonopolowych i Regulacyjnych UW i adiunkt UAM w Poznaniu. – InPost mógłby na tym zyskać, bo potrzebuje świeżej energii, drugiego impulsu. Paczkomaty mają się dobrze, teraz trzeba znaleźć nowe pole rozwoju. Pytanie, kto będzie nabywcą. Moim zdaniem Poczta Polska powinna zrobić wszystko, by kupić InPost. To dla niej szansa jednorazowego wzmocnienia obecności na dochodowym rynku i odwrócenia złego trendu wynikającego z coraz szybszego spadku segmentu listów. Z Pocztą Polską jest dziś tak, jak kilka lat temu z LOT-em: jeśli dostałaby od państwa zastrzyk kapitału na inwestycje, mogłaby osiągnąć sukces komercyjny – dowodzi.
Rynek kurierski korzysta na dynamicznym rozwoju rynku e-commerce, którego wartość według firmy konsultingowej OC&C wzrośnie w br. do 72 mld zł, w 2021 r. do 80 mld zł, a w 2024 r. do 118 mld zł. Liderem tego rynku jest Allegro z udziałem szacowanym przez OC&C na 36 proc. – ponad 10 razy większym niż zajmujący drugie miejsce AliExpress.
Jednak w razie uruchomienia polskiej platformy Amazonu – co, jak pisaliśmy w DGP, jest możliwe jeszcze w tym roku – liderowi będzie trudniej utrzymać swoją pozycję. Spółka zakończyła w poniedziałek zapisy na akcje przed planowanym na 12 października debiutem na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Wartość oferty publicznej (IPO) spółki może przekroczyć 8 mld zł.
Niedawno prezes François Nuyts zapewniał w rozmowie z DGP, że plany Amazonu nie są tu dla Allegro motywatorem.
– Zarówno potencjalna sprzedaż InPostu, którego największym klientem jest Allegro, jak i debiut giełdowy tego ostatniego wiążą się z oczekiwanym wejściem Amazonu. W obu przypadkach to ostatni moment na korzystną transakcję przed radykalną zmianą układu sił na rynku – podsumowuje Mateusz Chołodecki.