Z Tarczy Finansowej dla Dużych Firm będą wyłączone np. banki oraz deweloperzy - poinformował we wtorek prezes PFR Paweł Borys. Poinformował, że z pomocy Funduszu będą mogły skorzystać także średnie firmy, ale pod pewnymi warunkami.

Borys wyjaśnił podczas wtorkowego briefingu prasowego, że z Tarczy Finansowej dla Dużych Firm będą mogły skorzystać przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 249 osób lub których obrót przekracza 50 mln euro i suma bilansowa 43 mln euro.

Dodał, że do programu dopuszczone są też średnie firmy, o ile zatrudniają powyżej 150 pracowników i ich obrót przekracza 100 mln zł. Będą one musiały - jak kontynuował prezes PFR - spełnić jeden warunek, skorzystać wcześniej z pomocy skierowanej do małych i średnich firm, a ich potrzeby płynnościowe przekraczać 3,5 mln zł.

"W pierwszej kolejności będziemy udzieli finansowania głównie dużym firmom. Małe i średnie firmy powinny wnioskować w ramach Tarczy Finansowej dla MŚP. Natomiast jeżeli te środki się im wyczerpią, a te potrzeby okażą się większe, będą mogły też składać wniosek w ramach pomocy dla dużych przedsiębiorstw" - wyjaśnił Borys.

Szef PFR dodał, że z pomocy finansowej dla dużych firm wyłączone będę przedsiębiorstwa z sektora usług finansowych, np. banki, instytucje pożyczkowe, fundusze. Drugą grupą firm będą te działające na rynku nieruchomości komercyjnych, deweloperzy.