W trakcie świąt Wielkanocy konsumujmy rozważnie, żeby dać możliwość zaspokojenia podstawowych potrzeb innym i np. nie marnować żywności - powiedział w rozmowie z PAP prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny. Ostrzegł także przed przestępcami, którzy wykorzystują lęk przed epidemią.

Chróstny ocenił, że okres przedświąteczny oraz Święta Wielkanocne to szczególny czas, gdzie solidarność międzyludzka jest niezwykle potrzebna.

"Konsumujmy rozważnie - nie róbmy ogromnych, niepotrzebnych zapasów. Brak żywności nam nie grozi, zaś jej marnowanie jeśli zapasy będą zbyt wysokie już tak. Bądźmy solidarni i dajmy również innym osobom możliwość zaspokojenia tych podstawowych potrzeb bytowych. Tegoroczna Wielkanoc to też dobry czas, by przypomnieć o świetnej jakości polskich produktów, wybierajmy zatem świadomie co i gdzie kupujemy. Miejmy w sobie empatię i starajmy się myśleć o innych, pamiętając o tym, że przez tę trudną sytuację musimy przejść wspólnymi siłami" - zaapelował w rozmowie z PAP prezes UOKiK.

Trwa ładowanie wpisu

Prezes UOKiK przestrzegł, że także teraz działają przestępcy, którzy próbują wykorzystać lęk powodowany przez epidemię koronawirusa.

"W czasie, w którym tak potrzebna jest solidarność, niestety uaktywniają się osoby, które chcą nas wykorzystać i okraść. Bądźmy bardzo ostrożni. Zwracajmy uwagę na oferty, produkty czy usługi, które do nas trafiają, nie dajmy się oszukać" - dodał.

"Obecnie obserwujemy całą paletę nieuczciwych praktyk - od pospolitych oszustw, ściganych, co do zasady przez policję, poprzez skomplikowane mechanizmy związane z inwestycjami alternatywnymi czy piramidami finansowymi, po wyłudzenia z wykorzystaniem nowych technologii. Niestety dostrzegamy, że bez względu na stosowane techniki, miejsce czy czas, cel jest zawsze jeden - wyłudzenie pieniędzy, a niekiedy również danych osobowych" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że z perspektywy UOKiK, obecnie najwięcej jest ofert produktów wprowadzających konsumentów w błąd bądź mających rażąco zawyżone ceny.

"Przede wszystkim mówimy o produktach, które mają rzekomo chronić przed koronawirusem - od suplementów diety, przez fałszywe testy wykrywające koronawirusa, czy niespełniające wymogów środki ochrony indywidualnej np. maseczki czy rękawiczki. Nieuczciwe oferty od początku epidemii są dość powszechne w internecie. UOKiK bardzo wzmocnił działania, by jak najszybciej usuwać nieprawidłowości" - powiedział i dodał, że oszuści próbują wystawiać swoje produkty na różnych portalach zakupowych albo pod zmienioną nazwą, więc konsumenci powinni zachować czujność.

Powiedział, że innym niebezpieczeństwem są mechanizmy związane z wyłudzeniami z wykorzystaniem środków komunikacji na odległość - np. poprzez pocztę elektroniczną i załączniki w wiadomościach, strony internetowe, wiadomości SMS, linki z błędnym przekierowaniem czy ogłoszenia o „bezpiecznych i gwarantujących wysoki zysk” inwestycjach alternatywnych, które wykorzystują strach przed utratą oszczędności w czasie pandemii.

"Mówimy o oszustwach, które grożą często utratą oszczędności całego życia. Pamiętajmy, że nie ma inwestycji bezpiecznych w 100 proc., a nasze oszczędności są najlepiej zabezpieczone w banku. Przestępcy wykorzystują obawy związane z rzekomym zamykaniem banków podczas epidemii. Często bazują na dezinformacji i na lęku przed czymś nieznanym budują swoją wiarygodność. Przekonują, że nasze środki lepiej im powierzyć, aniżeli trzymać w bankach - instytucjach, których działalność ściśle regulują przepisy prawne i w których nasze oszczędności są najbezpieczniejsze" - zaznaczył.

Wymienił także oszustwa, które przestępcy próbują dokonać w naszych mieszkaniach. "Tłumaczą, że ich odwiedziny są bezpośrednio związane z epidemią i powołują się na to, że są urzędnikami, lekarzami czy pracownikami służb technicznych. Pod pozorem np. dezynfekcji, przeprowadzenia testów na koronawirusa czy sprzedaży paramedykamentów, dążą do warunków umożliwiających przeprowadzenie kradzieży" - dodał. W takich przypadkach prezes UOKiK radzi, by nie wpuszczać takich osób do domów i mieszkań, od razu zawiadomić policję i kontaktować się z rodziną lub sąsiadami.

Przypomniał, że w przypadku wątpliwości dotyczących produktów bądź usług Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zachęca do korzystania z bezpłatnego poradnictwa prawnego pod numerami infolinii konsumenckiej: 801 440 220 oraz 22 290 89 16, od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-18:00, a także drogą elektroniczną pod adresem: porady@dlakonsumentow.pl.