Morska farma wiatrowa PKN Orlen o mocy do 1200 MW miałaby powstać ok. 22 km od linii brzegowej, na wysokości Łeby, na południowej granicy polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej na Bałtyku

PKN Orlen, poprzez spółkę celową Baltic Power, uzyskał koncesję na budowę farmy wiatrowej na Bałtyku, a przygotowania do realizacji projektu są coraz bardziej zaawansowane.
Budowa farmy wiatrowej na morzu to skomplikowany i wieloetapowy proces.
Proces inwestycyjny poprzedzają bardzo szczegółowe badania środowiskowe i konsultacje społeczne. Inwentaryzacji poddawana jest cała przyroda ożywiona i nieożywiona, przede wszystkim aktywność ptaków, ssaków i ryb. Szczególna uwagę poświecą się ptakom, morświnom i nietoperzom. Aktywność stworzeń morskich i przelatujących nad terenem koncesji rejestrowana jest w sposób ciągły. Prowadzone są obserwacje ze statków i przeloty obserwacyjne samolotem. Dno jest badane wieloetapowo, w tym również pod kątem poszukiwania obiektów pochodzenia antropogenicznego, takich jak wraki. W sposób ciągły badane są również warunki hydrometeorologiczne. Wszystkie działania realizowane są w oparciu o najwyższe międzynarodowe standardy i sprawdzone praktyki, dzięki czemu oddziaływanie prowadzonych prac na środowisko naturalne oraz innych użytkowników akwenu morskiego zredukowane jest do minimum.
W celu realizacji badań środowiskowych Spółka Baltic Power zawarła umowę z konsorcjum firm MEWO S.A. oraz Instytutem Morskim w Gdańsku. W badaniach bierze udział zespół specjalistów, pośród których znajdują się między innymi biolodzy, botanicy, ichtiolodzy, ornitolodzy, geolodzy, geofizycy i wiertnicy. Obszar badań ma łączną powierzchnię ok. 131 km kw. i znajduje się na wysokości gmin Choczewo i Łeba. To rejon, w którym Morze Bałtyckie osiąga głębokość kilkudziesięciu metrów.
PKN Orlen jest w trakcie realizacji pomiarów wietrzności oraz finalizuje badania środowiskowe, w celu uzyskania właściwej decyzji środowiskowej. W styczniu 2019 r. koncern otrzymał warunki przyłączenia farmy do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Aktualnie trwa ich analiza celem rozpoczęcia kolejnych etapów zmierzających do zawarcia umowy przyłączeniowej.
PKN Orlen wykonał również wstępne badania geotechniczne na obszarze koncesji. Prowadzone prace polegały m.in. na wykonaniu serii odwiertów na głębokość kilkudziesięciu metrów pod poziomem dna. Pobrane próbki gruntów zostaną przebadane pod kątem cech fizycznych i mechanicznych oraz nośności.
Orlen rozpoczął też proces wyboru projektanta morskiej farmy wiatrowej. W ramach postępowania wyłoniony zostanie doradca techniczny, który przygotuje wstępny projekt farmy zawierający między innymi plan rozmieszczenia turbin, określi optymalny rodzaj i wielkość konstrukcji wsporczych oraz założenia dotyczące przewidywanej produktywności farmy.
Prace prowadzone na tym etapie pozwolą na dobór konkretnych rozwiązań technicznych oraz doprecyzowanie harmonogramu i kosztorysu planowanej inwestycji. Zakończenie procesu wyboru doradcy przewidywane jest w pierwszej połowie 2020 r. Po zakończeniu etapu przygotowania wstępnego projektu technicznego koncern rozpocznie postępowania przetargowe na dostawy urządzeń. Szacuje się, że budowa elektrowni na morzu może rozpocząć się w 2023 r. i zakończyć trzy lata później.

Lokalna współpraca

Baltic Power podpisała list intencyjny z PGE Baltica, spółką należąca do Polskiej Grupy Energetycznej, o współpracy przy projektach morskich farm wiatrowych. Umowa dotyczy wymiany doświadczeń, wiedzy i informacji między spółkami. PGE uzyskała już decyzję środowiskową dla projektów dwóch farm wiatrowych na Bałtyku – Baltica 2 i Baltica 3 – które mają być zlokalizowane ok. 30 km na północ od brzegu na wysokości Ustki i Łeby. Ich łączna moc ma wynieść ok. 2,5 GW, a prąd z pierwszej farmy ma popłynąć w 2026 roku.
Baltica 3 będzie sąsiadem farmy PKN Orlen. W sumie obszar przewidziany pod morskie farmy wiatrowe w polskiej strefie ekonomicznej na Bałtyku to 2340 km kw., a pozwolenia lokalizacyjne na wznoszenie sztucznych wysp obejmują 1342 km kw. Łączna moc wszystkich trzynastu farm, które powstaną tam w ciągu najbliższej dekady, ma sięgnąć 7100 MW (7,1 GW) czyli ponad trzy razy więcej niż wynosi maksymalna moc największej polskiej elektrowni w Bełchatowie. Koszt budowy morskiej farmy wiatrowej sięga kilkunastu mld zł. Polscy inwestorzy decydują się na współpracę z inwestorami zagranicznymi. Orlen również jest w procesie wyboru partnera branżowego. Chce pozyskać inwestora, który ma doświadczenie na rynku europejskim zarówno w budowie farm, jak i w procesie przygotowawczym do budowy.

Polskie projekty morskich farm wiatrowych