Prowadzę lokal gastronomiczny w centrum dużego miasta. Zostałem wezwany na rozprawę sądową w związku zakłócaniem przez gości lokalu porządku (spoczynku nocnego). Zawiadomienie złożyli mieszkańcy kamienicy. Czy grozi mi kara? Czy nie ma znaczenia, że to lokal dostępny publicznie dla mieszkańców?
Kluczowe znaczenie w tej sytuacji ma stan faktyczny. Działania takie jak np. głośne odtwarzanie muzyki są penalizowane w art. 51 kodeksu wykroczeń. Ustawodawca postanowił tam, że kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli taki czyn ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Aby lepiej zrozumieć istotę tej odpowiedzialności, warto zapoznać się ze stanowiskiem orzecznictwa sądowego. I tak, w wyroku Sądu Najwyższego z 30 stycznia 2018 r. (sygn. akt IV KK 475/17) podano, że możliwość zakwalifikowania danego zachowania sprawcy jako wybryku z art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń jest uwarunkowana koniecznym ustaleniem, iż musi ono rażąco naruszać przyjęte zasady współżycia społecznego, którym sprawca okazuje lekceważenie. Przy czym warunkiem uznania danego zachowania za wybryk jest nie tylko stwierdzenie, że realizuje ono te wymogi przedmiotowe (obiektywne), tj. wyrażające się w zewnętrznie zauważalnym rażącym naruszeniu przyjętych norm współżycia społecznego, lecz także wypełnienie znamienia podmiotowego (subiektywnego).
Z kolei w wyroku Sądu Rejonowego w Sochaczewie z 18 kwietnia 2019 r. (sygn. akt II W 506/18) podano, że zakłócenie spoczynku nocnego polega na uniemożliwieniu odpoczęcia w ciszy, która zwyczajowo obowiązuje od godz. 22.00 do 6.00, przynajmniej jednej osobie. Z innych orzeczeń wynika dodatkowo, że wykroczenie charakteryzuje się ostrą sprzecznością z powszechnie akceptowanymi normami zachowania się i odbiega od przyjętych zasad współżycia społecznego.
Szczególne pomocne w ocenie opisywanej sytuacji może być stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z 11 czerwca 2014 r. (sygn. akt IX W 590/14), gdzie przedmiotem analizy było zbliżone zachowanie. Sąd uznał w tym wyroku, że przedsiębiorca wskutek głośnego odtwarzania muzyki zakłócił spokój i spoczynek nocny mieszkańcom budynku.
W uzasadnieniu wskazano m.in., że zachowanie polegające na dopuszczeniu do bardzo głośnego odtwarzania muzyki w lokalu z całą pewnością było sprzeczne z obowiązującymi zasadami współżycia społecznego i wywołało uczucie gniewu u pokrzywdzonych oraz zakłóciło ich spokój i spoczynek nocny, tym bardziej że miało miejsce już w późnych godzinach wieczornych przeznaczonych na odpoczynek. W konsekwencji uznano winę przedsiębiorcy i na podstawie art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń sąd zastosował karę grzywny. Nie oznacza to jednak, że taka kara zostanie wymierzona w odniesieniu do każdego przedsiębiorcy.
Podsumowując, można stwierdzić, że w opisywanej sytuacji przedsiębiorcy z dużym prawdopodobieństwem może zostać mu przypisana wina, a nawet wymierzona kara. Co jednak istotne, to sąd będzie analizował stopień zawinienia i stosował ewentualną karę, opierając się na dowodach. W interesie przedsiębiorcy jest więc wykazanie okoliczności łagodzących, choćby dotyczących specyfiki prowadzonej działalności.
Podstawa prawna
Art. 51 ustawy z 20 maja 1971 r. ‒ Kodeks wykroczeń (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 821).