Narodowe Centrum Badań i Rozwoju może zawrzeć umowę o partnerstwo innowacyjne na tysiąc bezemisyjnych autobusów z jednym tylko partnerem. Nie ma znaczenia, że pierwotnie przewidywało wybór aż trzech – uznała Krajowa Izba Odwoławcza.
Partnerstwo innowacyjne to szczególny tryb udzielania zamówień publicznych, w którym nie kupuje się gotowego produktu, tylko współuczestniczy w badaniach mających pozwolić na stworzenie nowych rozwiązań. W Polsce jest bardzo rzadko stosowany. Skorzystało z niego natomiast NCBiR, które chce stworzyć zupełnie nowe bezemisyjne autobusy do transportu miejskiego.
Koszt całego projektu obliczany jest na 2,3 mld zł, przy czym pierwszym etapem będą prace badawcze i stworzenie prototypu pojazdu. Podczas nich mają być analizowane różne koncepcje uwzględniające silniki elektryczne, ale również wodorowe, pojazdy kierowane przez ludzi, ale i autonomiczne. Dopiero jeśli prototypy spełnią oczekiwania, to zostanie wszczęta ich produkcja dla kilkudziesięciu miast uczestniczących w projekcie. Zakłada się zakup nawet tysiąca takich nowych autobusów.
W ogłoszeniu tego postępowania przewidziano, że do drugiego etapu prac badawczych zostanie zakwalifikowanych maksymalnie siedmiu wykonawców, a do kolejnego już trzech. Szansę na produkcję i sprzedaż pojazdów miało mieć dwóch. Ostatecznie jednak, po kontroli Urzędu Zamówień Publicznych, NCBiR musiało odrzucić oferty złożone przez konsorcjum, na czele którego stał Autosan, oraz przez Politechnikę Śląską. Została tylko jedna ważna oferty – konsorcjum na czele ze spółką Ursus Bus.
W jednym z wniesionych odwołań przegrana spółka przekonywała, że w tej sytuacji postępowanie powinno być odrzucone. Skoro na placu boju pozostała tylko jedna oferta, nie można mówić o konkurencji. „Tryb partnerstwa innowacyjnego ze swej istoty zakłada konkurowanie przez partnerów zarówno w fazie badawczo-rozwojowej, jak i fazie wdrożeniowej” – przekonywano na rozprawie.
Skład orzekający zgodził się z twierdzeniem, że partnerstwo innowacyjne jest trybem konkurencyjnym, ale nie oznacza to, że nie można wybrać jednej tylko oferty. I to nawet w sytuacji, gdy przewidywano możliwość zawarcia umowy z kilkoma partnerami. W uzasadnieniu wskazano na art. 73 lit g-h ustawy – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1986 ze zm.).
„W świetle przywołanych uregulowań nie może budzić żadnych wątpliwości, że ustawodawca ani nie nakazał zawarcia umów o partnerstwo innowacyjne z wieloma partnerami, ani nie zakazał zawarcia takiej umowy z jednym partnerem. Przepisy te odnoszą się bowiem do dwóch przypadków: tak partnerstwa innowacyjnego z kilkoma partnerami, jak i z jednym partnerem” – napisano w uzasadnieniu wyroku.
Jednocześnie KIO oceniła, że obydwie oferty zostały prawidłowo odrzucone. Autosan przekonywał, że w jego przypadku możliwa była poprawa omyłek, ale skład orzekający uznał to za niedopuszczalne. Chodziło o wyceny poszczególnych elementów oferty, które przekraczały maksymalne limity dopuszczone w specyfikacji przez zamawiającego (np. cena realizacji I i II etapy fazy badawczo-rozwojowej czy jednostkowej ceny pojazdów). Zamawiający pierwotnie zadał pytanie Autosanowi, czy wyższe od dopuszczalnych kwoty zostały omyłkowo wpisane. Uzyskawszy potwierdzenie, poprawił je, zrównując do kwot ustalonych jako maksymalne. UZP podczas swej kontroli uznał to za naruszenie prawa, a KIO w pełni zgodziła się z tym stanowiskiem. Jej zdaniem bez zakazanych przepisami negocjacji z wykonawcą nie sposób ustalić, jakie kwoty planował wpisać w poszczególne rubryki. Owszem mogły to być sumy maksymalne, ale mogły – o czym świadczą konkurencyjne oferty – także kwoty niższe.
„W przedmiotowej sprawie treść oferty odwołującego nie zawierała informacji pozwalających zamawiającemu na samodzielne dokonanie poprawy treści oferty (…) Zaznaczyć bowiem należy, że postanowienia specyfikacji, tj. wskazane przez zamawiającego ceny netto były wielkościami maksymalnymi – limitami, w których miał zmieścić się odwołujący, co oznacza niebagatelne spektrum wartości, jakie wykonawca mógł wpisać w formularzu” – podkreślono w uzasadnieniu wyroku.