Około 75 proc. napadów na TIR-y, do jakich dochodzi na terenie państw należących do Unii Europejskiej, ma miejsce na niestrzeżonych parkingach. Z raportu Komisji Europejskiej na temat bezpiecznych i chronionych miejsc parkingowych dla ciężarówek wynika, że brakuje ich ok. 400 tys.
Kierowcy, a także przewożone przez nich ładunki wciąż narażeni są na ataki nie tylko ze strony grup przestępczych, lecz także nielegalnych imigrantów. Oprócz opracowania standardów bezpieczeństwa w raporcie jest też mowa o minimalnych wymogach, jakie należy spełnić, by zaspokoić potrzeby socjalne kierowców. Chodzi m.in. o toalety i natryski, całodobowy dostęp do automatów z jedzeniem i piciem, prąd czy internet.
– Kierowcy w Europie zasługują na wygodę i bezpieczeństwo podczas odpoczynku, co ma zasadnicze znaczenie dla bezpieczeństwa pracy na europejskich drogach. Obecna sytuacja jest nie do przyjęcia – mówi Violetta Bulc, komisarz ds. transportu.
W najbliższym czasie przy KE zostanie powołana grupa ekspertów, którzy opracują wymagania techniczne dotyczące bezpiecznych parkingów, a także zasady ich współfinansowania.