Automatyzacja, robotyzacja, big data i sztuczna inteligencja zmieniają modele biznesowe. Media są branżą, która w ostatnich latach musiała poradzić sobie z wieloma procesami dostosowawczymi. Jakie szersze refleksje – dla różnych branż i dla całej gospodarki – płyną z tych doświadczeń? Na co czeka i na co powinien przygotować się sektor usług?
Nowoczesne technologie zdominowały praktycznie każdy sektor biznesu na całym świecie. Wykorzystanie sztucznej inteligencji i analizy danych zwiększa nie tylko wydajność i innowacyjność przedsiębiorstw, ale buduje także przewagę konkurencyjną.
Technologie towarzyszą nam niemal w każdej dziedzinie życia, często ułatwiając codzienne obowiązki. W drodze do pracy korzystamy z elektrycznych autobusów czy samochodów hybrydowych, za parking płacimy mobilnie, a inteligentne lodówki same zamawiają najczęściej wybierane produkty z dostawą do domu. Szukając rozrywki czy informacji, sięgamy już nie tylko po telewizyjnego pilota, ale także po smartfon czy tablet. Cały dzień towarzyszą nam aplikacje, bezpośrednio lub w tle. Nie jesteśmy sami ani przez sekundę. Są z nami wszyscy ci, którzy badają nasze preferencje, aby jeszcze lepiej dopasować swoją ofertę do naszych pragnień i potrzeb. Dzięki dostępowi do nowoczesnych technologii konsumenci są bardziej świadomi, a co za tym idzie, stawiają coraz wyższe wymagania.
Dzisiaj praktycznie wszystkie branże funkcjonują w systemie omnichannel, oferując swoim odbiorcom pełen wachlarz usług, tradycyjnych i cyfrowych. To konsument jest dzisiaj reżyserem codzienności i to on wyznacza kierunki działań na rynku.
Obecność technologii obserwujemy na przykład w sektorze handlowym. Klient coraz częściej woli samodzielnie zrobić zakupy niż korzystać z tradycyjnej obsługi. W niektórych sklepach znajdziemy inteligentne półki, które dzięki zamontowanym czujnikom rozpoznają klienta (posiadającego aplikację mobilną sklepu) i na bazie jego historii zakupowej i kontekstu wyboru innych produktów sugerują mu kolejne towary dopasowane do jego potrzeb.
Każdy z widzów jest wyjątkowy, chce czuć się zauważony i doceniony. Trzeba zaproponować mu ofertę skrojoną na miarę
Wiele firm używa sztucznej inteligencji do sortowania wniosków o pracę i wybierania najlepszych kandydatów, a inne używają jej do skanowania publikacji wyników spółek i automatycznego generowania raportów. O pożyczkę można już ubiegać się za pośrednictwem aplikacji mobilnej, a wideoodpowiedzi klientów dotyczące ich dochodów i planów spłaty są następnie analizowane na podstawie ok. 50 mikroruchów mimicznych ich twarzy, aby ustalić, czy mówią prawdę. Nowe technologie podnoszą również efektywność firm z sektora transportu. Przyszłością tego sektora jest telematyka. Analiza danych, które są dostarczane na niemal każdym etapie przewozu towarów, pozwalają ograniczyć koszty paliwa i puste przebiegi oraz kontrolować bezpieczeństwo. Telematyczne systemy zarządzania flotą pozwalają również na zdalne identyfikowanie niebezpiecznych zdarzeń na drodze.
Dzięki zastosowaniu machine learning i sztucznej inteligencji coraz więcej firm udostępnia klientom chatboty, które odpowiadają na ich pytania i prowadzą z nimi rozmowę. Sama miałam okazję uczestniczyć w panelu dyskusyjnym z humanoidem Sophie, która swobodnie wypowiada swoje poglądy i imituje ludzkie gesty oraz mimikę. Dzięki specjalnemu oprogramowaniu analizuje przeprowadzone wcześniej rozmowy, stale doskonaląc swój zasób słownictwa oraz wyodrębnia i analizuje dane, które wykorzysta w kolejnych występach publicznych. Nauczyła się nawet żartować. Sama nie wiedziałam, czy bardziej mnie przerażała, czy budziła moją sympatię.
Również na rynku mediów jednym z najskuteczniejszych sposobów na budowanie przewagi konkurencyjnej jest personalizacja treści. Każdy z widzów jest wyjątkowy, chce czuć się zauważony i doceniony jako konsument. Zaproponowanie mu oferty skrojonej na miarę to nie tylko sposób na skuteczne dotarcie do szerokiej rzeszy odbiorców, ale również na budowanie zaufania i lojalności.
Obserwując treści, jakimi interesuje się dany użytkownik, oraz czas, w jakim ich poszukuje – z wykorzystaniem big data – można spersonalizować sugestie dotyczące nowości czy treści znajdujących się w bibliotece VoD. Dzięki poznaniu preferencji użytkowników można ich zachęcić do dodatkowych aktywności (jak wybór innego serialu czy obejrzenie premiery). Dzisiejsze technologie produkcyjne stwarzają widzowi możliwość wpływania na kształt fabuły poprzez proponowanie alternatywnych zakończeń wybranych produkcji, a także na oglądanie materiałów wideo w formule 360 stopni w technologii VR. Technologia ta daje możliwość obejrzenia danego odcinka programu z różnych perspektyw. Za każdym razem o oglądanym kadrze decyduje widz, który może dowolnie przesuwać obraz i oglądać ujęcia z wybranymi przez siebie scenami lub aktorami. Jeszcze w październiku br. na platformę Player.pl trafią materiały wideo z wykorzystaniem tej formuły. Będą to produkcje własne TVN i Discovery.
Nowoczesne technologie rozbudzają oczekiwania klientów i w efekcie same muszą za nimi nadążać. Specjaliści z zakresu analityki, matematyki i statystyki uczą algorytmy komputerowe, jak na bazie ogromnej liczby danych pójść o krok dalej i przewidywać przyszłość, a także wykorzystywać te przewidywania do podejmowania decyzji biznesowych i marketingowych. Cały ten dynamiczny postęp technologiczny powoduje, że ekosystem, w którym działa firma, staje się coraz bardziej złożony i skomplikowany. To już nie tylko produkcja, marketing i dystrybucja, ale też wysoce wyspecjalizowani specjaliści, m.in. z dziedziny prawa, nowoczesne modele biznesowe coraz częściej wyprzedzają bowiem zmiany w prawie i regulacjach rynkowych.
Należy sobie jednak zadać pytanie: czy w tej rzeczywistości, o której mowa, człowiek będzie pisał jeszcze scenariusze czy może już algorytmy?