Kiepskie wyniki finansowe spółek za IV kwartał 2008 r. mogą okazać się naprawdę świetne w porównaniu z tymi, które możemy zobaczyć w I kwartale 2009 r.
IV kwartał 2008 r. nie był dla spółek giełdowych dobry. Zawirowania w światowej gospodarce odbiły się na wynikach polskich spółek. Znaczące spowolnienie w końcówce roku wynikało głównie ze słabszej aktywności inwestycyjnej polskich przedsiębiorstw oraz gorszej sytuacji w handlu zagranicznym.
Przychody ogółem spółek giełdowych w ostatnich trzech kwartałach minionego roku wzrosły, w porównaniu z IV kw. 2007 r., o 6,7 proc., do 85,5 mld zł z 80,2 mld zł. Wynik operacyjny w analogicznym okresie zmniejszył się o 63 proc., do 2,6 mld zł, z 6,9 mld zł. Zysk netto w IV kw. 2007 r. w wysokości 6,6 mld zł zamienił się w stratę IV kw. 2008 r. na poziomie 2,3 mld zł.
Nie najlepsze wyniki spółek w ostatnim kwartale ubiegłego roku przyczyniły się w znacznej mierze do całościowego obrazu finansów spółek minionego roku. W 2008 roku przychody spółek, w porównaniu z rokiem 2007, wzrosły o 17,5 proc. do 340 mld zł. Zysk operacyjny zmniejszył się o 5,9 proc. do 32,2 mld zł. Wynik finansowy znacznie się pogorszył i zmniejszył o 27,2 proc., z 31 mld zł w 2007 roku do 22,6 mld zł w roku 2008.
Wraz z pogarszającymi się wynikami finansowymi spółek spadła również w rentowność netto do 6 proc. z 9,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem (kwartały narastająco). Spowodowane to było wzrostem przychodów oraz dużym spadkiem wyniku netto. Również odsetek spółek, które miały zysk netto, uległ zmniejszeniu do 75 proc., w III kw. 2008 r. wyniósł 84 proc. a w IV kw. 2007 r. wyniósł 90 proc. Tak źle pod względem wyników finansowych spółek nie było od III kw. 2007 r.
Jednak nie tylko słabe wyniki spółek martwią inwestorów. Według prognoz ekonomistów wzrost PKB w IV kw. 2008 r. jest nie do utrzymania w roku bieżącym. Papierkiem lakmusowym polskiej gospodarki będą pierwsze trzy miesiące. W kwartale tym powinny skupić się wszystkie niekorzystne zjawiska, które dopiero kiełkowały w ostatnim kwartale minionego roku. Nie wchodząc w szczegóły, szacuje się, że w I kw. 2009 r. dynamika PKB będzie znacznie mniejsza od tej obserwowanej w końcówce roku i wyniesie około 1 proc. Jeżeli do tego dodamy, że problemy z posiadaniem opcji barierowych będą w pełni wykazane dopiero w bieżących wynikach finansowych, to słabe wyniki finansowe spółek za IV kw. 2008 r. będą naprawdę świetne w porównaniu z tym, co możemy zobaczyć w wynikach spółek za I kw. 2009 r.