Dymisja dyrektora – to kolejny odcinek serialu o instytucie. Możliwa jest też zmiana szefa w Wodach Polskich. Sprawa finansowania nadal otwarta



Po tym, jak w ubiegłym tygodniu opisaliśmy fatalną sytuację finansową Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (w tym ryzyko braku zapewnienia m.in. osłony meteorologicznej dla samolotów, a także zagrożenia dla funkcjonowania systemów wczesnego ostrzegania), w poniedziałek miało dojść do spotkania w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (MGMiŻŚ). Według naszych informacji tematem miały być dodatkowe 43 mln zł mające trafić do IMGW za pośrednictwem Wód Polskich. Jak ustaliliśmy, do spotkania doszło, ale sprawy przybrały niespodziewany obrót – wyrzucono dyrektora IMGW. Informację tę potwierdza ministerstwo: „To prawda, że dotychczasowy dyrektor IMGW, pan Przemysław Łagodzki, został odwołany z funkcji, a jego obowiązki przejęła wicedyrektor Joanna Szczepańska”. To dotychczasowa wicedyrektor ds. organizacyjnych IMGW.
W Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej totalny szok. Joanna Szczepańska w rozmowie z DGP przekonuje, że sama jest zaskoczona, a w jej głosie wyraźnie słychać emocje. – Na poniedziałkowym spotkaniu dowiedziałam się tylko, że mam być p.o. dyrektora przez pięć miesięcy. Oczekiwania i cele mają zostać określone na kolejnym spotkaniu w ministerstwie – mówi DGP, gdy pytamy o doniesienia o planowanych zwolnieniach grupowych w instytucie, o których wieści do nas dotarły. Wstępnie termin spotkania, na którym nowa tymczasowa prezes ma poznać „zakres oczekiwań”, wyznaczony został na dziś.
W branży słychać głosy, że kolejna dymisja wisi w powietrzu i dotyczy szefa Wód Polskich Przemysława Dacy. Pytamy o to w kierowanej przez niego instytucji. – Prezesa PGW Wody Polskie powołuje i odwołuje minister właściwy dla gospodarki wodnej, dlatego prosimy o skierowanie tego pytania do ministerstwa – ucina Sergiusz Kieruzel, rzecznik Wód Polskich.
MGMiŻŚ zapewnia jednak, że nie są przewidywane zmiany na stanowisku prezesa Wód Polskich. Przy okazji dopytujemy też, czy jest szansa, że IMGW dostanie pieniądze, by móc dalej pełnić państwową służbę hydrologiczno-meteorologiczną. Tu resort nie ma wiele do powiedzenia. „Cały czas trwają rozmowy na ten temat. Naszym celem jest zapewnienie niezakłóconego działania profesjonalnej służby meteorologiczno-hydrologicznej” – odpowiada ministerstwo.
Wśród osób znających sprawę panuje przekonanie, że dymisja szefa IMGW to pokłosie artykułu w DGP. Dużo mówi się też o problemach organizacyjnych. – Od początku Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej nie było przygotowane – zarówno organizacyjnie, jak i merytorycznie do przejęcia działu „gospodarka wodna” od Ministerstwa Środowiska, co stało się zaraz po przejęciu steru rządu przez premiera Mateusza Morawieckiego. W ciągu miesiąca wymieniono całe kierownictwo Wód Polskich. Do zarządzania zostali przesunięci pracownicy resortu niemający pojęcia o gospodarce wodnej – zdradza nasz rozmówca.
Na stronie internetowej IMGW pojawiło się oświadczenie, w którym rzeczniczka instytucji Katarzyna Bieniek potwierdza nasze doniesienia. – Sytuacja w IMGW jest trudna i wymaga opracowania rozwiązań gwarantujących sprawne funkcjonowanie w ramach systemu bezpieczeństwa państwa – wynika z treści oświadczenia.
Jak już pisaliśmy, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) zaalarmowało rząd, że „brak dalszego stabilnego finansowania służby w bieżącym roku może doprowadzić do trudnych do naprawienia szkód”. Pismo RCB wysłało na początku czerwca. Poniedziałkowe spotkanie było pierwszym konkretnym działaniem w tej sprawie. ©℗