Wykroczenie poza typowe ryzyko gospodarcze jest naruszeniem zasady starannego działania. Dlatego członkowie władz spółek kapitałowych muszą pamiętać, że prócz tego, że ponoszą odpowiedzialność karną za nadużycia lub niedopatrzenia związane z opcjami, mogą być także pozwani.

W praktyce najczęściej członek zarządu zaczyna mieć kłopoty, kiedy np. wbrew postanowieniu umowy spółki zawrze w imieniu spółki niekorzystną dla niej umowę bez zgody zgromadzenia wspólników albo rady nadzorczej i w wyniku tego spółka poniesie straty.

Zdarza się tak, gdy zawiera umowę na kwotę przekraczającą tę, która nie wymaga zgody zgromadzenia wspólników).

Trzeba jednocześnie pamiętać, że czynność prawna dokonana bez zgody właściwego organu – gdy wymaga tego wyłącznie umowa spółki (a nie przepisy powszechnie obowiązującego prawa) jest ważna (art. 17 par.3 k.s.h.). Kiedy jednak członek władz spółki uzyskał potrzebną zgodę i nie złamał ani przepisów prawa, ani postanowień umowy spółki, to odpowiedzialności nie ponosi. Byłoby tak nawet gdyby realizacja umowy spowodowała straty.

Czytaj więcej we wtorkowym Tygodniku Prawa Gospodarczego