Według prezesa zarządu spółki Bumar Edwarda Nowaka podpisanie przez szefa MON planu modernizacji technicznej sił zbrojnych RP jest dla zakładów spółki szansą na nowe kontrakty roczne i wieloletnie.

We wtorek w ministerstwie gospodarki odbyło się spotkanie poświęcone planowi, zapowiadane są też rozmowy ze związkowcami, którzy w piątek chcą protestować w Warszawie.

W poniedziałek minister Bogdan Klich podpisał plan modernizacji technicznej sił zbrojnych RP w latach 2009-2010. Umożliwia to kontynuację wybranych procedur przetargowych i renegocjację już zawartych umów.

Pod koniec ubiegłego roku MON dowiedziało się, że otrzyma o ponad 3 mld zł mniej niż zakładał budżet. Zobowiązania wymagalne na koniec roku wyniosły 828 mln zł - kwota ta obciąża tegoroczny budżet, choć część tej sumy resort spłacił w bieżącym roku. W planowanym na blisko 25 mld zł tegorocznym budżecie MON Rada Ministrów poleciła znaleźć ponad 1,9 mld zł oszczędności.

Według Nowaka najważniejsze jest, by Bumar jak najszybciej rozpoczął negocjacje z ministerstwem w sprawie kontraktów - najpierw dotyczące spółki, potem konkretnych zakładów. Od tego, jak prędko rozpoczną się negocjacje, uzależnia normalną pracę firm.

Zakłady Bumaru realizują na razie kontrakty zagraniczne i zamówienia wynikające z aktualnych potrzeb.

Nowak dodał, że MON nie ujawnił jeszcze kwoty zamówień, które będą realizowały zakłady grupy. Prezes zapewnił, że spółka jest przygotowana na trudne wiadomości. W 2009 roku firma planuje zwiększyć produkcję przeznaczoną na eksport i 2,5 razy zwiększyć sprzedaż w stosunku do ubiegłego roku.

Prezes potwierdził wcześniejsze zapowiedzi zwolnień w centrali - będą dotyczyły 30 proc. osób - ok. 90 pracowników. Według Nowaka redukcje pracownicze są konieczne, do tego by spółka bez strat zakończyła 2009 rok.

Jak powiedział PAP Zbigniew Cebula, szef Solidarności z - należącego do Bumaru - zakładu "Łucznik" w Radomiu, w środę w Skarżysku-Kamiennej na zebraniu sekcji krajowej przemysłu zbrojeniowego związku, zapadnie decyzja w sprawie zapowiadanej na piątek w Warszawie ogólnopolskiej manifestacji pracowników zbrojeniówki.

W piątek pracownicy Łucznika wrócili do pracy po przymusowym dwutygodniowym urlopie, związanym z oszczędnościami MON.

We wtorek w Ministerstwie Gospodarki odbyło się posiedzenie zespołu roboczego przemysłu obronnego, w którym uczestniczyli podsekretarze stanu w MON, Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwie Skarbu Państwa. Głównym tematem spotkania był plan działań dotyczący modernizacji technologicznej sił zbrojnych, przedstawiony przez MON. Nie informowano o szczegółach spotkania.

W posiedzeniu zespołu wzięli także udział przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu i Bumaru.