Kluczem do sukcesu klubu rozrywkowego jest odpowiedni lokal. Otwierając własny klub, trzeba się liczyć z tym, że zyski przyjdą dopiero po kilkunastu miesiącach, ale mogą sięgnąć nawet 30 tys. zł miesięcznie.
Adrian Kowalik dwa lata temu zdecydował się wraz ze wspólnikami otworzyć klub rozrywkowy Caffe & Club Charlie w jednym z warszawskich centrów handlowych. Dziś myśli o otwarciu kolejnego klubu i podkreśla, że w przypadku takiego biznesu kluczem do sukcesu jest znalezienie odpowiedniego lokalu.

Najważniejsza lokalizacja

Podstawowe cechy, jakie musi spełniać miejsce pod klub rozrywkowy, to dobra komunikacja, usytuowanie przy często uczęszczanych ulicach.
- Obok naszego klubu cały czas powinni przechodzić nowi ludzie, którzy często nawet z ciekawości zajrzą do środka. Dobrze, jeśli lokal będzie usytuowany na parterze. To zachęca klientów do wejścia - mówi Adrian Kowalik, współwłaściciel Caffe & Club Charlie.
Bardzo istotne jest również, aby budynek, w którym znajduje się nasz przyszły klub, był estetyczny i czysty.
- Przy zawieraniu i negocjowaniu umów związanych z lokalem ważna jest pomoc prawnika, który będzie bronił naszych interesów i pomoże wynegocjować nam lepsze stawki - dodaje Adrian Kowalik.

Koncesja i pozwolenia

Problemy mogą wystąpić z niezbędną do tego typu działalności koncesją na alkohol, na którą musi zgodzić się właściciel budynku. Obecnie koncesja dla lokalu powstającego na parterze kamienicy zależy od mieszkańców domu, którzy mogą nie wyrazić na nią zgody. Zdarza się także, że mieszkańcy po wydaniu zgody żądają, by lokal był czynny do godz. 22.00. Dodatkowo aby wydać koncesję, urząd miasta musi posiadać wolne limity w danym rejonie.

Wyposażenie lokalu

Przy otwieraniu klubu rozrywkowego największe nakłady pochłonie adaptacja i urządzenie lokalu. Inwestycje, poza aranżacją wnętrza, skupią się głównie na urządzeniu baru, zakupie ekspresu do kawy i systemu fiskalnego oraz na nakładach na reklamę klubu. Wszystko to pochłonie ponad 150 tys. zł. Kosztami początkowymi nie musi natomiast być zakup stołów do bilarda, które możemy wydzierżawić od specjalistycznej firmy. W zamian za dzierżawę firma pobierze 60 proc. zysku z pracy stołów.
- Taką umowę będziemy mogli zawrzeć minimum na cztery lata, a w przypadku późniejszej chęci zakupu stołu w pierwszej kolejności będziemy musieli odkupić te, które użytkowaliśmy - mówi Adrian Kowalik.
W innym wypadku za jeden średniej klasy stół z niezbędnymi akcesoriami zapłacimy 25 tys. zł. Dodatkowymi istotnymi kosztami na początku działalności będzie zakup i montaż odpowiedniego nagłośnienia, projektora wraz z rzutnikiem oraz stworzenie strony internetowej. Część wyposażenia klubu dostaniemy od producentów, których produkty będziemy sprzedawali w naszym lokalu. Będą to głównie lodówki, instalacje i dystrybutory do piwa oraz podstawowe szkło, takie jak kufle, szklanki czy kieliszki.

Przychody z działalności

Klub rozrywkowy nie jest biznesem, który od początku będzie rentowny. Nakłady poniesione na początku powinny zacząć się zwracać po roku, ponieważ pierwsze miesiące działalności mogą przynieść stratę, a zyski z kolejnych będziemy musieli przeznaczyć na dalsze inwestycje.
Mimo iż wielu klientów wybierze nasz lokal ze względu na bilard i inne atrakcje, to i tak największe przychody uzyskamy ze sprzedaży alkoholu, który wygeneruje ponad 80 proc. naszych obrotów. Również na alkoholu marża będzie największa i przekroczy 60 proc. Jeśli nie mamy możliwości uruchomienia ogródka sezonowego, najlepszymi okresami dla naszego biznesu będzie zima i okres brzydkiej pogody. Wtedy przychody naszego lokalu mogą sięgnąć niespełna 80 tys. zł, a zyski zamkną się na poziomie blisko 30 tys. zł przed opłaceniem podatku i własnych składek do ZUS-u.
KONCESJA NA ALKOHOL
Aby uzyskać koncesję na podawanie alkoholu, niezbędne jest przygotowanie projektu architektonicznego. To pomoże dostosować nasz obiekt do wymogów sanepidu. Plan wraz z zezwoleniem to koszt 1,5-2 tys. zł. Firmom wydawane są trzy oddzielne zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych: do 4,5 proc. zawartości alkoholu oraz na piwo, powyżej 4,5 proc. do 18 proc. oraz na alkohole mocne. Przedsiębiorca rozpoczynający działalność za wszystkie te pozwolenia zapłaci 3150 zł. Za sprzedaż alkoholu przedsiębiorcy wnoszą opłatę uzależnioną od wielkości sprzedaży w wysokości 1,4 proc. rocznej wartości sprzedaży w przypadku słabszych alkoholi i 2,7 proc. w przypadku mocnych trunków.
Adrian Kowalik / DGP