Brak odpowiednich przepisów prawnych, m.in. dotyczących ochrony środowiska, zamówień publicznych, złe wydatkowanie pieniędzy - to według raportu BCC jedne z głównych problemów spowalniających inwestycje drogowe w Polsce.

"Dostrzegliśmy bardzo wiele barier, które stanowią przeszkodę w szybkości podejmowania inwestycji infrastrukturalnych. Dotyczą one m.in. niewłaściwego umiejscowienia przygotowywanych projektów, spiętrzenia środków decyzyjnych, złego rozłożenia ryzyka między inwestorem a wykonawcą, nieelastycznego wydawania pieniędzy oraz przepisów dotyczących ochrony środowiska" - powiedział dziś prezes BCC Marek Goliszewski, prezentując raport.

Jego zdaniem, inwestycjom infrastrukturalnym należy nadać priorytet narodowy.

"W coraz większym stopniu mamy do czynienia z kryzysem"

"W coraz większym stopniu mamy do czynienia z kryzysem. Inwestycje w budowę dróg i autostrad mogą poprawić koniunkturę, dać zatrudnienie ludziom" - powiedział Goliszewski. Wskazał na przykład Stanów Zjednoczonych i zamiar wydania tam znacznych sum na inwestycje infrastrukturalne.

Goliszewski dodał, że program budowy dróg krajowych w latach 2008 - 2012 przewiduje na ten cel 121 mld zł.

Według BCC przedsiębiorcy zwracają uwagę na takie przeszkody, jak problemy z uzyskaniem kredytu bankowego, brak zapewnienia wykonawcom płynności finansowej, zbyt długie oczekiwanie na płatności, niemożność generowania w kosztach ewentualnych poprawek do projektów zawierających błędy.

"Raport zawiera rekomendacje potrzebnych działań"

Jak powiedział Goliszewski raport zawiera rekomendacje potrzebnych działań. "Ponieważ większość z opisanych problemów dotyczy relacji inwestor-wykonawca, pierwszą i najważniejszą rekomendacją jest propozycja powołania zespołu roboczego" - powiedział.

BCC chce, aby w skład tego zespołu weszli przedstawiciele wykonawców, inwestorów, politycy. Raport BCC ma zostać przesłany rządowi.