Niski kurs złotego nie jest przeszkodą w dalszej obniżce podstawowych stóp procentowych, z uwagi na słabnącą presję inflacyjną - stwierdzili w dzisiejszym komentarzu analitycy banku BNP Paribas.

Wskazując na złe dane wskaźnika PMI za grudzień, obrazującego ogólną kondycję przemysłu, oczekują kolejnej obniżki stóp z końcem stycznia o 50 pkt bazowych w dodatku do grudniowej obniżki o 75 pkt bazowych.

Na możliwość dalszej redukcji oprocentowania stóp procentowych o 50 proc. wskazał też członek RPP Marian Noga.

"Osłabienie złotego nie powinno zagrozić poluzowaniu polityki pieniężnej w krótkim okresie z uwagi na to, iż inflacja towarów i usług konsumpcyjnych zmierza w kierunku celu (1,5 - 3,5 proc.) i według ministerstwa finansów za grudzień wyniosła 3,4 proc. rdr wobec 3,7 proc. rdr w listopadzie" - napisali analitycy BNP Paribas w komentarzu.

Analitycy JP Morgan skorygowali w dół prognozę inflacji na koniec 2009 r. do 2,3 proc.

Podobnego zdania w sprawie perspektywy inflacyjnej są również analitycy innego banku JP Morgan, którzy ostatnio skorygowali w dół prognozę inflacji na koniec 2009 r. do 2,3 proc.

W cotygodniowym komentarzu podtrzymali zarazem swoją prognozę PKB na 2009 r. w wysokości 1,5 proc. rdr, wskazując na spadkowy trend produkcji przemysłowej, oznaki hamowania w sektorze budowlanym i spadek obrotów handlu detalicznego w listopadzie ubiegłego roku, kalkulowany z uwzględnieniem inflacji.