Jest wielce prawdopodobne, że już wkrótce wydawcy dzienników kolejny raz podniosą ceny. Takiego samego ruchu należy spodziewać się po wydawcach kolorowych magazynów.
Zapowiedziana przez Agorę podwyżka ceny Gazety Wyborczej od początku przyszłego roku to koniec wojny cenowej w dziennikach ogólnopolskich, ale jednocześnie początek serii przyszłorocznych podwyżek cen zarówno dzienników, jak i kolorowych magazynów - wynika z informacji GP. Wydawcy będą w ten sposób ratować swoje budżety, gdy przychody reklamowe zaczną się kurczyć z powodu spowolnienia w gospodarce.
Gazeta Wyborcza zdrożeje od stycznia o 0,30 zł. Cena egzemplarza w kiosku wzrośnie więc do 1,80 zł, a w prenumeracie teczkowej do 1,30 zł. To ostatni wysokonakładowy dziennik, który podnosi cenę po trwającej od 2006 roku wojnie cenowej w tym segmencie. Agora obniżyła wówczas cenę Gazety Wyborczej do 1,50 zł w kiosku i 1 zł w prenumeracie, tłumacząc to koniecznością obrony swojej pozycji przed szykującym się do wprowadzenia na rynek Dziennika koncernem Axel Springer Polska.

Po wojnie

Wydawca Dziennika zrezygnował jednak z wojny na coraz niższe ceny już w maju tego roku. Podniósł cenę gazety w dni powszednie (oprócz piątków) do 1,80 (ze 1,50 zł), a w sobotę do 2 zł (ze 1,50 zł). Nie zmieniła się tylko cena wydania piątkowego, które kosztuje 2 zł. We wrześniu o 10 gr cenę większości swoich wydań podniosła Polska The Times, wydawana przez Grupę Polskapresse. Podobny ruch zrobiły w swoich dziennikach Media Regionalne. Także Rzeczpospolita podniosła cenę z 3 zł do 3,40 zł.
Agora długo wstrzymywała się z podwyżką, ale słabsze wyniki po III kwartale i przewidywane trudności na rynku reklamy prasowej zmusiły ją do zmiany strategii.
- Podjęliśmy decyzję o podniesieniu ceny Gazety ze względu na przewidywany wzrost kosztów, m.in. kosztów produkcji - poinformował Stanisław Turnau, dyrektor segmentu prasa codzienna w Agorze.

Początek podwyżek

- Uważam, że w przyszłym roku będziemy obserwować pojawienie się nowego trendu w prasie polegającego na podnoszeniu cen egzemplarzowych, rezygnacji z części dodatków i ograniczaniu nakładu. Założenie, jakie za tym stoi, jest takie, że lojalni czytelnicy raczej nie zrezygnują z zakupu, a walka o nielojalnych, w sytuacji kiedy rynek reklamy będzie trudny, nie ma do końca uzasadnienia - mówi GP Rafał Oracz, dyrektor zarządzający CR Media Consulting.
- Moim zdaniem, jest jeszcze pole manewru do dalszych podwyżek cen w dziennikach i należy się tego spodziewać, ale raczej w II połowie 2009 roku - dodaje GP przedstawiciel jednego z wydawców.
- Ceny mogą jeszcze wzrosnąć. Należy natomiast spodziewać się spadku cen reklam - reklamodawcy będą otrzymywali większe rabaty - dodaje przedstawiciel domu mediowego.
Według Rafała Oracza, bardziej niż po dziennikach, które właśnie podniosły ceny, w przyszłym roku takie ruchy widoczne będą w magazynach. Możliwe są więc podwyżki cen w segmentach posiadających lojalnych czytelników, a do tego zarabiających lepiej niż średnio. Można spodziewać się więc podwyżek w pismach lifestylowych dla kobiet i mężczyzn.