Prezydent Lech Kaczyński podpisał we wtorek nowelizację ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Nowelizacja przewiduje odrolnienie wszystkich gruntów rolnych w miastach oraz wyłącza spod działania ustawy grunty niższych klas na obszarach wiejskich.

W piątek Sejm uchwalił ponownie nowelizację, odrzucając tym samym weto prezydenta do tej ustawy.

Andrzej Duda, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta, powiedział wtedy w Sejmie, że liczne organizacje reprezentujące środowisko związane z nieruchomościami, gruntami oraz produkcją rolną zwróciły się z apelem do prezydenta, by negatywnie odniósł się do ustawy.

"Ustawa wywołała powszechne niezadowolenie zarówno urbanistów, jak i ekologów"

Jego zdaniem, ustawa stwarza zagrożenia zarówno dla gmin wiejskich, jak i miejskich. "Ustawa wywołała powszechne niezadowolenie zarówno urbanistów, jak i ekologów" - mówił.

Według Dudy przyjęte rozwiązania miały służyć znacznemu zwiększeniu podaży gruntów na procesy inwestycyjne. "Co do zasady, idea zasługuje na akceptację, ale sposób osiągnięcia tego celu budzi wątpliwości" - dodał Duda.

Wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke podkreślał natomiast, że mimo uchwalenia ustawy na wsi i w miastach nadal będą obowiązywać plany zagospodarowania przestrzennego, a wyłączenie gruntów rolnych z procedur nie oznacza natychmiastowego i automatycznego ich odrolnienia.