Rozmawiamy z ANDRZEJEM KRZEMIŃSKIM, przewodniczącym Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu - Opóźnienie leasingu konsumenckiego będzie efektem dwóch trendów: przedsiębiorstwa ostrożniej podejmują decyzje inwestycyjne, a leasingodawcy są ostrożniejsi w podejmowaniu decyzji o finansowaniu. Odwleka się otwarcie rynku leasingu dla klientów indywidualnych.
● Czy prognoza wzrostu rynku leasingu 2–6 proc. z początku roku jest realna?
– Mijające miesiące pokazują, jak dużym ryzykiem – w obliczu wciąż zmieniającej się sytuacji gospodarczej – obarczone są wszelkie prognozy. I kwartał 2009 r. przyniósł nam znaczny spadek obrotów w stosunku do analogicznego okresu w 2008 roku. W tej sytuacji raczej trudno będzie osiągnąć przewidywane na początku roku 2–6 proc. wzrostu. Niewykluczone, że rynek leasingu skurczy się.
Ale patrząc na dane GUS za ostatni kwartał, które pokazały wzrost PKB o 0,8 proc., mamy powody do ostrożnego, ale bądź co bądź optymizmu. Należy oczywiście pamiętać, że tak dobry wynik jest związany z poprawiającym się saldem obrotów z zagranicą oraz nadal w miarę wysoką konsumpcją. Poziom PKB świadczy jednak również o ogólnej dobrej kondycji polskiej gospodarki, która skutecznie opiera się skutkom globalnego kryzysu.
● Co jest większym problemem branży: mniejsze zainteresowanie klientów czy droższy i mniej dostępny kapitał?
– Największym problemem branży są – wynikające z ogólnego spowolnienia gospodarczego – niskie nakłady firm na inwestycje w naszym kraju. Przedsiębiorcy ograniczają wydatki, jednocześnie rezygnując z zakupu środków trwałych, a przynajmniej odsuwając decyzje o tym w czasie. Znam przykłady wielu firm, których właściciele jeszcze niedawno nie bali się inwestować i liczyli na rozwój, a teraz ich najważniejszym celem jest przetrwanie trudnych czasów. Czynnikiem niesprzyjającym decydowaniu się firm na finansowanie inwestycji leasingiem jest także generalny wzrost kosztu kapitału. Należy pamiętać, że wysokość rat leasingowych zależy nie tylko od samego leasingodawcy, lecz także od stopy WIBOR. Wzrost kosztów finansowania to zjawisko powszechne dla całego rynku pożyczek międzybankowych.
Na korzyść branży przemawia fakt, że w dobie spowolnienia gospodarczego finansowanie inwestycji leasingiem jest dla przedsiębiorców korzystnym rozwiązaniem. Nie wymaga bowiem angażowania własnych środków pieniężnych, gdyż zwolnioną dzięki leasingowi część kapitału można przeznaczyć na inne cele.
Na polepszenie wyników branży będą miały wpływ również inwestycje infrastrukturalne związane z Euro 2012. Na to jednak należy liczyć w dalszej perspektywie.
● A co z dostępem do kapitału?
– To znacznie mniejszy problem. Wiele firm leasingowych jest częścią międzynarodowych grup finansowych i tą drogą mogą pozyskać środki. Pozytywnym impulsem do wzrostu obrotów będą środki z międzynarodowych instytucji finansowych. Umożliwiają one tańszy sposób finansowania inwestycji, przede wszystkim małych i średnich przedsiębiorstw. Na przykład EFL ma obecnie linie kredytowe w Europejskim Banku Inwestycyjnym (w wysokości 80 mln euro) oraz w Banku Rozwoju Rady Europy (130 mln euro).
● Czy klienci mogą spodziewać się dalszych zaostrzeń w procedurach rozpatrywania wniosków o leasing, a jeśli tak, to w jakich liniach szczególnie i w jakich obszarach?
– Branża leasingowa nie może funkcjonować w oderwaniu od realiów gospodarczych. Kondycja przedsiębiorstw jako potencjalnych leasingobiorców musi być zatem brana pod uwagę przez firmy leasingowe. Do każdego klienta i transakcji staramy się podchodzić indywidualnie. Zaostrzyliśmy nieco wymogi zaangażowania kapitału, jednak nadal naszym najlepszym klientom możemy proponować leasing bez jakiejkolwiek wpłaty początkowej. O finansowanie inwestycji w EFL mogą ubiegać się firmy, których minimalny okres działalności to pół roku. Nie podpisujemy umów z przedsiębiorstwami, które wykazują straty – to jednak w obecnej sytuacji nie może dziwić. Klienci spełniający określone wymagania nie mają najmniejszych problemów z uzyskaniem promes na finansowanie leasingiem inwestycji unijnych.
● Czy wiadomo, jakie są losy leasingu konsumenckiego – mamy lipiec, czyli czas, kiedy te rozwiązania miały się już pojawiać. Na jakim etapie są prace i kiedy spodziewacie się wejścia leasingu konsumenckiego?
– Ministerstwo Gospodarki praktycznie zakończyło już prace nad swoimi propozycjami zmian w prawie umożliwiających rozwój leasingu konsumenckiego. To element szerszych prac nad całą ustawą o ograniczeniu barier prowadzenia działalności gospodarczej, której jednym z elementów ma być właśnie leasing konsumencki. Zgodnie z haromonogramem Ministerstwa, finał tych prac może nastąpić w IV kwartale tego roku. Obecnie UOKiK pracuje nad projektem ustawy wdrażającej Dyrektywę 2008/48/EC (Consumer Credit Directive – CCD), która w części dotyczy również leasingu konsumenckiego. Bardzo liczymy na szybkie zakończenie tych prac i spodziewamy się, że nowe kompleksowe uregulowania dotyczące leasingu konsumenckiego pojawią się na początku przyszłego roku.
● ANDRZEJ KRZEMIŃSKI
przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu, równocześnie od 2006 roku jest prezesem Europejskiego Funduszu Leasingowego. Wcześniej związany z branżą bankową
Andrzej Krzemiński, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu Fot. Marek Matusiak / DGP
Zainteresowanie leasingiem aut (mld zł) / DGP