To, że biura podróży coraz wcześniej prezentują ofertę na kolejny sezon, nie powinno dziwić.
Szczególnie teraz, w czasach kryzysu, gdy walka o klienta wyraźnie zaostrzyła się, po tym jak popyt na rynku usług turystycznych spadł o kilkadziesiąt procent. Poza tym, jak pokazują statystyki dotyczące sprzedaży w poprzednich sezonach, w czasie tzw. first minute, nabywców znajduje nawet 30 proc. oferty. Dlatego, kto pierwszy, ten lepszy. Na wcześniejszych rezerwacjach zyskują też klienci. Biura podróży kuszą wówczas największymi promocjami. Nie dość, że można liczyć na gigantyczne opusty, to również na stałą cenę do dnia wyjazdu. Do wyjazdów narciarskich natomiast proponowane są skipassy gratis, które potrafią kosztować nawet 10–20 proc. ceny wycieczki. Warto więc już dziś pomyśleć o zimowych wakacjach, szczególnie jeśli zależy nam na dobrym hotelu za rozsądną cenę.