Krajowa Izba Gospodarcza pozytywnie ocenia rządowy "Plan stabilności i rozwoju", który ma utrzymać stabilność finansową i wiarygodność Polski w obliczu kryzysu na rynkach międzynarodowych.

Prezes KIG Andrzej Arendarski uważa, że przyśpieszenie wydatkowania unijnych funduszy czy też gwarancje i poręczenia kredytów dla firm mogą znacznie złagodzić wpływ kryzysu na polską gospodarkę.

"Najważniejszym powodem grożącego naszej gospodarce zahamowania wzrostu gospodarczego może być brak dostępu do kapitału, w wyniku załamania się bankowego systemu kredytowania" - stwierdzono w komunikacie KIG. W tym kontekście pozytywnie oceniono podniesie limitu poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa do 40 mld zł.

Banki będą lepiej chronione przed utratą płynności

Oznacza to, że banki będą lepiej chronione przed utratą płynności - uważa KIG.

"Ważnym sygnałem dla przedsiębiorców może być zapowiedź podniesienia kapitału Banku Gospodarstwa Krajowego (2 mld zł) i zmiany modelu udzielania poręczeń, która ma umożliwić rozwój bezpiecznej akcji kredytowej dla małych i średnich firm do poziomu 20 mld złotych. Może to zachęcić przedsiębiorców do wydatkowania większych pieniędzy na inwestycje" - podkreśla KIG.

Według KIG, ważnym elementem polityki rządu, który może złagodzić skutki kryzysu finansowego jest zwiększenie wykorzystania w latach 2009 - 2010 środków pomocowych z UE przeznaczonych na lata 2007- 2013. Przedsiębiorcy zrzeszeni w KIG pozytywnie odnoszą się do zapowiedzi rządu, które zakładają zwiększenie wykorzystania środków pomocowych w 2009 r. z kwoty 10 mld do 16,8 mld zł i mają zostać przeznaczone na inwestycje infrastrukturalne. Aby udało się zrealizować te zamierzenia konieczne są szybkie korekty w Programach Operacyjnych zmierzające do zwiększenia środków szczególnie na wsparcie inwestycyjne przedsiębiorstw.

Propozycja podwyższenia od 2009 r. akcyzy na alkohol

Środowisko przedsiębiorców ze zrozumieniem podchodzi do propozycji podwyższenia od 2009 r. akcyzy na alkohol - jako źródła pokrycia niższych od planowanych dochodów z podatków. Niepokój budzi jednak propozycja znacznej podwyżki, z 13,6 proc. do 18,6 proc., akcyzy na samochody importowane z silnikami powyżej 2 litrów pojemności. Jego negatywne efekty dla branży motoryzacyjnej mogą zdecydowanie przewyższyć pozytywny skutek ewentualnych dodatkowych wpływów do budżetu. Tak znacząca, bo o blisko 40- proc., podwyżka podatku może skutkować obniżeniem się wpływów do budżetu.

Zdaniem KIG niezwykle ważny jest fakt, że "Plan stabilności i rozwoju" przy założeniu spadku w 2009 r. PKB z 4,8 proc. do 3,7 proc. nie przewiduje wzrostu wcześniej założonego deficytu budżetowego.