Premier Donald Tusk poinformował, że rząd przygotował plan stabilności i rozwoju. Jak dodał, plan antykryzysowy "opiewa" na kwotę 91 miliardów 300 milionów złotych.

Szef rządu powiedział w niedzielę na konferencji prasowej, że pierwsze zadanie planu stabilności i rozwoju, to zapewnienie stabilności finansów publicznych i działanie na rzecz wzrostu gospodarczego.

Jak dodał, konsekwencją tego planu będą kolejne decyzje na poziomie ustaw i rozporządzeń oraz zmiany w projekcie budżetu na rok 2009.

Na plan stabilności i rozwoju składają się większe poręczenia i gwarancje, kredyty dla małych i średnich firm, przyspieszenie inwestycji z funduszy UE i inwestycje w odnawialne energie - poinformował Tusk.

Jak powiedział, rząd zakłada wzrost limitu poręczeń i gwarancji o 40 mld zł w 2009 r., "kreacja dodatkowej akcji kredytowej dla małych i średnich przedsiębiorstw" to 20 mld zł, a "głównym instrumentem" tej akcji będzie BGK.

Przyspieszenie inwestycji ze środków europejskich rząd szacuje na 16,8 mld zł; według założeń będzie też możliwa wcześniejsza zaliczka od Komisji Europejskiej wartości 3 mld zł. Dzięki poręczeniom z NFOŚiGW na 1,5 mld zł rząd oblicza środki na inwestycje w odnawialne źródła energii.

"Działania antykryzysowe nie podważą finansów publicznych"

Wszystkie działania, które mają przeciwdziałać skutkom kryzysu, w najmniejszym stopniu nie podważą finansów publicznych, deficyt budżetowy nie zostanie zwiększony - zapewnił premier .

"Wszystkie działania, które mają przeciwdziałać skutkom kryzysu, a więc także te działania, które osiągają pułap ponad 90 mld zł będą działaniami, które w najmniejszym stopniu nie podważą stabilności finansów publicznych i wiarygodności Polski jako kraju bardzo przewidywalnego i w niezłej sytuacji mimo kryzysu" - powiedział na konferencji prasowej premier.

Zaznaczył, że kluczowym założeniem przy przygotowywaniu planu plan stabilności i rozwoju gospodarki było podtrzymanie prognozowanego deficytu budżetowego. Jego zdaniem, zwiększenie zadłużenia Polski - jak wskazują analizy rządowe - mogłoby oznaczać pogorszenie się warunków spłaty zadłużenia. "To mogłoby de facto skonsumować te złudne krótkoterminowe korzyści wynikające ze zwiększenia deficytu budżetowego" - stwierdził szef rządu.

"Przyspieszymy inwestycje w obszarze telekomunikacji"

Tusk zapowiedział, że - w ramach planu stabilności i rozwoju - rząd przyspieszy inwestycje w obszarze telekomunikacji. Jak dodał, rząd chce też ułatwić życie tym, którzy będą chcieli inwestować w latach 2009-2010.

Tusk powiedział, że rząd przygotował zmiany ustawowe, które umożliwią lepsze działanie Banku Gospodarki Krajowej oraz innych instytucji poręczeniowych i kredytowych.

Premier poinformował, że rząd chce wspierać instytucję udzielające kredytów.

"Chcemy podnieść pułap z 50 tysięcy euro do 100 tysięcy euro - jeśli chodzi o możliwość wliczania w koszty działań inwestycyjnych" - zapowiedział szef rządu.

"Rząd utworzy rezerwę solidarności społecznej"

Premier Donald Tusk zapowiedział, że na okres przeciwdziałania skutkom kryzysu finansowego rząd utworzy rezerwę solidarności społecznej. Jak wyjaśnił, środki na tę rezerwę będą pochodziły z "umiarkowanego" zwiększenia akcyzy na alkohol i samochody importowane "powyżej 2 litrów pojemności".

Premier poinformował w niedzielę na konferencji prasowej, że średnia cena wódki wzrośnie - po podwyżce akcyzy - o około 1 zł z pół litra, a piwa - o 7 groszy za butelkę. Według Tuska takie zmiany pozwolą na zgromadzenie ponad miliarda złotych w rezerwie solidarności społecznej.

"Zakładamy, że solidarność społeczna w przypadku zjawisk kryzysowych musi brać pod uwagę przede wszystkim ochronę najbardziej zagrożonych" - podkreślił premier.