Onet.pl rozpoczyna sprzedaż szybkiego dostępu do internetu Neostrada TP. W cenie klient Onet.pl dostanie także dostęp do usług multimedialnych.

Onet. pl podążył śladem swego konkurenta - należącego do grupy TP portalu Wirtualna Polska - i sprzedaje Neostradę wzbogaconą o usługi multimedialne. Szerokopasmowa oferta Onet. pl - nazywa się OnetKonekt - nie różni się cenowo od tego, co oferuje TP w innych kanałach sprzedaży Neostrady. Zachęcić do wybrania Onetu jako sprzedawcy mają usługi dodatkowe, za które portalowi nie płaci klient, tylko Telekomunikacja Polska.
- W całym okresie trwania umowy klient dostanie internetowy dostęp do transmisji TVN24, piłkarskiej Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA (w tym do archiwów), a także do nowych i archiwalnych odcinków „Kryminalnych” oraz „Twarzą w Twarz” oraz do randkowego serwisu Sympatia - mówi GP Maciej Żak, członek zarządu Onet.pl.
Onet.pl liczy, że w 2008 roku z jego oferty skorzysta kilkadziesiąt tysięcy klientów, zarówno nowych użytkowników Neostrady, jak i tych, którym skończy się dotychczasowa umowa i zamiast ją przedłużać w TP kupią na nowo usługę w Onet.pl.
- Teoretycznie przejście z Neostrady do OnetKonekt powinno odbywać się płynnie, ale obsługa techniczna zależy od TP - zastrzega Maciej Żak.
Podpisana na trzy lata umowa (z możliwością przedłużenia) gwarantuje Onet.pl, że TP będzie mu płaciła stałą kwotę za udostępnione treści oraz dodatkowo prowizję od każdego pozyskanego klienta Neostrady. TP w umowie zagwarantowało sobie wyłączność.
- Sprzedaż OnetKonekt będzie stanowiła kilka procent naszych przychodów w 2008 roku - mówi Maciej Żak.
W 2006 roku Onet.pl miał 120,7 mln zł przychodów, a w I połowie 2007 roku osiągnął 73,1 mln zł.
SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK
W tym roku w Polsce przybędzie ok.1 mln szerokopasmowych łączy internetowych i w końcu grudnia będzie ich ok. 3,5 mln. W kolejnych latach tempo wzrostu liczby użytkowników będzie spadać, jest ono limitowane m.in. zasobnością kieszeni Polaków oraz liczbą komputerów w domach. Największym graczem na rynku jest TP (według szacunków GP jest to ponad 62 proc.).
TOMASZ ŚWIDEREK