Przeniesienie nadzoru? Tak, jednak dopiero po debacie i dokładnym przygotowaniu. To zapewne trochę potrwa – ocenia Jacek Sasin, przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych
Adam Glapiński, nowy prezes NBP, o swoim pomyśle, by nadzór nad bankami sprawował bank centralny, mówił jeszcze jako kandydat na szefa. Już jako prezes NBP postulował zmiany w nadzorze, prezentując przed Sejmem sprawozdanie z działalności banku centralnego w 2015 r. Według niego połączenie nadzoru makroostrożnościowego (gdzie NBP ma już wiodącą rolę) z mikroostrożnościowym (skupionym dziś w Komisji Nadzoru Finansowego) zwiększy poziom bezpieczeństwa finansowego państwa.
Pomysł prezesa NBP podoba się posłowi Jackowi Sasinowi, przewodniczącemu sejmowej komisji finansów publicznych. To właśnie ona będzie pracowała nad projektem ustawy reorganizującej nadzór. Jak mówi poseł PiS, jeśli prezes NBP jest przekonany o tym, że należy to zrobić, bo będzie to lepiej służyło systemowi bankowemu, to „nie należy tego lekceważyć”. Przewodniczący sejmowej komisji ma w tej sprawie zaufanie do prezesa, choć to odwrócenie zmian przeforsowanych przez poprzedni rząd PiS 10 lat temu.
– Zapewne zaraz po wakacjach, na przełomie sierpnia i września, spotkam się z prezesem Glapińskim i będziemy o tym rozmawiać. Nie po to, żeby od razu podejmować jakieś decyzje, raczej dla wymiany poglądów – zapewnia poseł Sasin. Już wiadomo, że zmiana nie przejdzie gładko. Poseł zwraca uwagę, że aby zrealizować postulat szefa banku centralnego, potrzebne będą głębokie zmiany legislacyjne. – Kompetencje KNF są dziś zapisane w wielu aktach prawnych. Z natury rzeczy nie może być to więc przeprowadzone szybko. Ten proces będzie długotrwały – przekonuje Sasin.
Na pewno decyzje nie zapadną przed powołaniem nowego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego, co nastąpi jesienią tego roku. Rola KNF i pozycja jej przewodniczącego na razie więc nie osłabną, co ma również znaczenie polityczne, bo uspokoi potencjalnych kandydatów do tej funkcji, wśród których wymieniani są czynni posłowie PiS. Im reorganizacja nadzoru według pomysłu prezesa Glapińskiego mogłaby nie być w smak. Nowy przewodniczący KNF z pewnością będzie zabierał głos w tej sprawie. Sama decyzja o zmianie ma być dodatkowo poprzedzona debatą w partii, by rozwiać wątpliwości sceptyków.
Przedyskutowania wymaga choćby główny kierunek zmian. Nie wiadomo na razie, czy NBP miałby przejąć tylko nadzorowanie banków, czy też cały nadzór mikro, a więc także nad ubezpieczeniami i rynkiem kapitałowym. Sasin skłania się ku pierwszemu wariantowi. – Włączenia obecnej całej KNF do NBP nie da się przeprowadzić, bo KNF ma znacznie szersze kompetencje niż tylko nadzór nad bankami. Ale w Europie funkcjonują różne modele. Trzeba przeanalizować wszystkie za i przeciw – mówi.
Zdaniem prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza lepszy, bo szybszy, byłby wariant z przejęciem całości nadzoru mikroostrożnościowego przez NBP, przynajmniej na początku. Pietraszkiewicz popiera plany Glapińskiego i przypomina, że był przeciwny przenoszeniu banków pod nadzór Komisji Nadzoru Finansowego 10 lat temu.
– Istotne, by ta transformacja została dobrze przygotowana. Takie zmiany często prowadziły do czasowej destabilizacji nadzoru, co z kolei kończyło się kłopotami w nadzorowanych sektorach finansowych – przekonuje Pietraszkiewicz.
Z tego powodu wariant przeniesienia do NBP tylko banków jest bardziej ryzykowny, bo proces będzie trwał dłużej, a prawdopodobieństwo destabilizacji w okresie przejściowym jest większe. Na to samo ryzyko zwraca uwagę Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. Rzecznik prasowy instytucji Łukasz Dajnowicz mówi, że jest ono szczególnie niebezpieczne w okresach zawirowań na rynkach finansowych. – Tego typu decyzje mają charakter polityczny, a każda duża zmiana organizacyjna wiąże się z kosztami, m.in. z osłabieniem intensywności nadzoru – ocenia.
959 tyle decyzji i postanowień w sprawach banków wydał UKNF (2015 r.)
68 proc. udział aktywów banków w aktywach sektora finansowego (2015 r.)
599 liczba banków nadzorowanych przez KNF (razem ze spółdzielczymi)

Polecany produkt: Jak zarobić w wakacje>>>