TP SA przymierza się do budowy sieci nowej generacji. To kosztowna, ale nieuchronna inwestycja, która powinna przynieść obniżkę kosztów.



Maciej Witucki, prezes Telekomunikacji Polskiej, zgodnie z przewidywaniami analityków, ogłosi w tym roku decyzję o inwestycji w NGN

Z informacji GP wynika, że na 5 tys. linii telefonicznych Telekomunikacja Polska testuje rozwiązania określane jako sieć nowej generacji (NGN). Kolejnym krokiem będzie zapewne rozpoczęcie budowania NGN. Inwestycja w NGN rozłożona będzie na wiele lat, choćby dlatego, że jest bardzo kosztowna. Nie udało się uzyskać komentarza na ten temat w TP SA. TP SA o NGN zaczęła mówić przed trzema laty. Nigdy nie ujawniła jednak, kiedy i za ile wybuduje taką sieć. Można szacować, że jej budowa w Polsce kosztować będzie kilka miliardów euro, zapewne więcej niż wyniosły inwestycje TP SA w ostatnich sześciu latach. – Wdrożenie NGN w sieci TP SA jest nieuniknione – mówi GP Krzysztof Kaczmarczyk, analityk telekomunikacyjny Deutsche Banku. – Otwarte jest pytanie, kiedy zostanie podjęta decyzja i ile potrwa wdrożenie. Kaczmarczyk nie wyklucza, że decyzja o inwestowaniu w NGN zostanie ogłoszona jeszcze w tym roku. Jeśli inwestycja zostanie podjęta, może mieć wpływ na obniżenie dywidendy płaconej przez TP SA. Analityk zwraca uwagę, że budujący w Europie Zachodniej sieci NGN operatorzy prowadzą równoległe dyskusje z regulatorami o zasadach ich udostępniania w przyszłości konkurentom. – Od wyniku tych dyskusji zależeć będzie ostateczna skala inwestycji – dodaje. Najbardziej zaawansowana w budowie NGN jest brytyjska BT Group. Firma w ciągu pięciu lat do 2010 roku planuje wydać 10 mld funtów i spodziewa się obniżenia kosztów o 1 mln funtów rocznie. Wartą od 1 mld euro do 1,5 mld euro inwestycję w NGN prowadzi też holenderski KPN. Ten telekom oczekuje oszczędności na poziomie 850 mln euro rocznie. W Polsce rozwiązania NGN wdrażają już konkurenci TP SA – Netia i Telefonia Dialog. Dialog w lecie 2006 roku wdrożył w swej sieci węzeł tranzytowy typu softswitch francuskiej firmy Cirpack (Thompson Group). Instalację przeprowadziła firma Sagem Networks Poland. Z kolei Netia we wrześniu 2005 r. podpisała z firmą Lucent (dziś Alcatel Lucent) kontrakt na budowę sieci nowej generacji do świadczenia zaawansowanych usług głosowych i multimedialnych klientom biznesowym. W czerwcu 2006 roku wdrożyła pierwsze usługi – wirtualną centralę abonencką. Co jest istotne dla klientów, wdrożenie przez operatorów NGN nie musi oznaczać dla abonentów wymiany używanych telefonów czy faksów. Rozwiązania informatyczne, które na to pozwalają, produkuje i oferuje m.in. polska firma Ericpol Telecom. – Rozwiązania dostosowujemy do trendów już widocznych w branży lub do takich, które będą widoczne. Łączymy istniejące i nowe technologie – tłumaczy GP filozofię działania firmy Walter Zieliński, dyrektor ds. technicznych Ericpol. Ericpol większość przychodów uzyskuje za granicą. Jego głównym klientem jest Ericsson, czołowy światowy producent sprzętu telekomunikacyjnego. Pracuje też dla grupy France Telecom oraz skandynawskiego operatora TeliaSonera.

SIECI NOWEJ GENERACJI, CZYLI NGN To technologiczna i jakościowa zmiana w telekomunikacji. Z jednej strony pozwala na wdrażanie nowych usług, z drugiej na łączenie w jedną całość sieci i usług telefonii stacjonarnej i komórkowej z sieciami transmisji danych. W NGN wykorzystywana jest technologia IP, czyli znana z internetu pakietowa transmisja danych.