OPIS SYTUACJI: Niewielka spółka z o.o. działająca pod firmą ABC sp. z o.o. boryka się z problemami finansowymi oraz utratą płynności. Część zobowiązań nie jest spłacana od dłuższego czasu, inne od kilku miesięcy. Spółka posiada jednak znaczny majątek oraz duże nieściągnięte wierzytelności. To te ostatnie doprowadziły do obecnej zapaści gospodarczej. Gdy jeden z najważniejszych kontrahentów spółki nie płacił za kolejne duże zamówienia – spółce zabrakło środków na spłatę zobowiązań. Kontrahent co prawda deklaruje zapłatę, ale sam również jest w złej sytuacji finansowej, dlatego realne szanse szybkiej egzekucji długu są znikome.
Do spółki dotarły niepotwierdzone informacje, że jeden z jej wierzycieli w styczniu 2016 r. złożył wniosek o ogłoszenie upadłości ABC, a co najmniej zamierza w najbliższym czasie z nim wystąpić. Wspólnicy wraz z członkami zarządu ABC sp. z o.o. zastanawiają się, czy jest możliwość uniknięcia postępowania upadłościowego, a także co się stanie, jeżeli upadłość zostanie ogłoszona, w jej trakcie zostaną spłaceni wszyscy wierzyciele, a mimo to pozostanie jeszcze majątek. Czy zakończenie postępowania upadłościowego wiąże się z koniecznością wykreślenia spółki z rejestru KRS?
Wspólnicy co prawda godzą się z możliwością prowadzenia przeciwko spółce postępowania upadłościowego, niemniej brak wśród nich jednomyślności w zakresie dalszego prowadzenia działalności gospodarczej po zakończeniu upadłości. Pojawiło się kilka różnych wizji w tym zakresie, żadna jednak nie uzyskała większości. Wspólnicy i członkowie zarządu zastanawiają się także nad formalnymi aspektami zakończenia bytu prawnego spółki, czy ich wypełnienie będzie leżeć w gestii syndyka, czy też odpowiedzialność za nie spoczywać będzie na zarządzie spółki.
Ze względu na liczne kontrowersje i wątpliwości wspólnicy ABC sp. z o.o. postanowili spotkać się z obsługującym spółkę radcą prawnym.
● Etap I Przedstawienie problemu
– Panie mecenasie, witam – spotkanie rozpoczął Adam Nowak, większościowy wspólnik ABC sp. z o.o. – Jak pan już zapewne słyszał, nasi wierzyciele nie są nazbyt cierpliwi i zdaje się, że naszej spółce grozi upadłość. Zaprosiliśmy pana na to posiedzenie, aby przedyskutować, jakie kroki prawne będą najkorzystniejsze dla spółki. Zależy nam na opracowaniu kilku możliwych do przeprowadzenia scenariuszy, aby przede wszystkim unikać zbędnego ryzyka, a także pogorszenia sytuacji spółki i przez to również naszej. Jeżeli upadłość jest nieunikniona, to potrzebujemy planu na prowadzenie przez nas działalności po jej zakończeniu.
– Witam tych państwa, z którymi się nie przywitałem przy wejściu– odpowiedział radca prawny. – Zacznę od pierwszej kwestii – wniosku o ogłoszenie upadłości. Z tego, co mi przekazano, wynika, że jego złożenie nie zostało jeszcze potwierdzone. Jest to do ustalenia we właściwym sądzie. Drugą kwestią wymagającą sprawdzenia jest data złożenia wniosku. Jak państwo zapewne słyszeli, od 1 stycznia 2016 r. zaszły duże zmiany w postępowaniu upadłościowym. Niemniej gdyby wniosek wpłynął przed końcem ubiegłego roku, to byłby rozpatrywany jeszcze na starych zasadach. Patrząc zaś pod kątem przesłanek ogłoszenia upadłości, to obecna regulacja jest dla dłużnika korzystniejsza.
– Sprawdzaliśmy w sądzie upadłościowym w styczniu i żadnego wniosku nie było – odparł prezes zarządu spółki Jan Kowalski. – Co miał pan zatem na myśli, mówiąc o korzystniejszych dla dłużnika przesłankach ogłoszenia upadłości?– zapytał.
– Podstawą ogłoszenia upadłości jest nadal niewypłacalność dłużnika – kontynuował prawnik. – Z tym że dotychczas ustawa stanowiła, że dłużnika uważa się za niewypłacalnego, jeżeli nie wykonuje swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Po zmianie jest mowa o tym, że dłużnik jest niewypłacalny „jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań”. Co prawda ustawa wprowadza także domniemanie, że dłużnik utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące. Jednak domniemanie to można obalić w toku postępowania, wykazując właśnie, że dłużnik – w tym przypadku ABC sp. z o.o. – nie utracił zdolności do spłaty zobowiązań.
– A jak to osiągnąć? – zapytała Janina Nowak, wspólniczka i wiceprezes zarządu.
– Przepisy są nowe – odpowiedział radca prawny. – Trudno zatem jednoznacznie przesądzić, jaką wykładnię przyjmą sądy. Niemniej majątek spółki przewyższa jej pasywa, nadto czekają państwo na spłatę długu przez kontrahenta. Jest zatem szansa, że sąd oddaliłby wniosek o ogłoszenie upadłości. W państwa sytuacji zastanowiłbym się jeszcze nad wszczęciem – nie czekając na wniosek o ogłoszenie upadłości – jednego z postępowań restrukturyzacyjnych. W przypadku złożenia wniosku restrukturyzacyjnego i wniosku o ogłoszenie upadłości w pierwszej kolejności rozpoznaje się wniosek restrukturyzacyjny. Z mojej wiedzy wynika, że problemy spółki są przejściowe, więc jest spora szansa na restrukturyzację zamiast upadłości.
● Etap II Poszukiwanie rozwiązania
– Pan mecenas ma na myśli postępowanie naprawcze? – zapytał Adam Nowak. – Chyba już na nie za późno, skoro nie spłacamy zobowiązań przez ponad trzy miesiące?
– Tu też zaszły duże zmiany – rozpoczął wyjaśnienia prawnik. – Od 1 stycznia 2016 r. nie ma już instytucji postępowania naprawczego. Zamiast tego dłużnik może złożyć wniosek restrukturyzacyjny. Co ważne, spółka występująca z takim wnioskiem może być już niewypłacalna. W bardzo dużym uproszczeniu: postępowanie restrukturyzacyjne stanowi mieszankę postępowania układowego z postępowaniem naprawczym.
– To może być ciekawe rozwiązanie – przerwała Janina Nowak. – Wspomniał pan mecenas, że są różne warianty tego postępowania. Czy można wybrać dowolny z nich, czy też istnieją dodatkowe kryteria?
RADA 1
– Tryby postępowania są cztery – odpowiedział radca prawny. – Wybór zależy w dużej mierze od możliwości porozumienia się z wierzycielami, a także udziału wierzytelności spornych, czyli np. takich, co do których toczy się postępowanie sądowe albo pojednawcze.
RADA 2
– To na pewno temat do kolejnej dyskusji – wtrącił Jan Kowalski. – Wróćmy jednak do kwestii postępowania upadłościowego, jeżeli pozostanie majątek. Jaka będzie sytuacja spółki po jego zakończeniu? Czy zostanie ona wykreślona, czy też możliwe będzie dalsze jej funkcjonowanie? Co wtedy z wpisami w KRS?
RADA 3
– Na mocy obowiązujących od 1 stycznia br. przepisów po zakończeniu postępowania upadłościowego poprzez spłatę wszystkich wierzycieli spółka nie będzie ulegała rozwiązaniu, a zatem nie powinna zostać wykreślona z rejestru. W takim wypadku syndyk określi termin zwrotu majątku, ksiąg i dokumentów spółce. Dopiero jeżeli spółka nie odebrałaby mienia w wyznaczonym terminie, sąd zarządza likwidację majątku i określa jej sposób. W takim wypadku doszłoby finalnie do rozwiązania spółki i wykreślenia jej z rejestru. Jeżeli natomiast spółka odbierze ww. przedmioty, to konieczne będzie złożenie – już przez zarząd – wniosku do rejestru przedsiębiorców KRS o wykreślenie zmian związanych z postępowaniem upadłościowym, w tym informacji o syndyku oraz dopisku firmy „w upadłości”. Podobnie konieczne będzie złożenie stosownych wniosków do sądu wieczystoksięgowego, jeżeli w księgach wieczystych spółki zamieszczono jakiekolwiek wpisy związane z upadłością.
– Czyli w takiej sytuacji spółka będzie funkcjonować dalej, pod poprzednią firmą i poza owym wnioskiem do KRS nie będzie dodatkowych formalności? – dopytywała się Janina Nowak. – A jeżeli nie będziemy chcieli kontynuować tej działalności? Renoma spółki może znacznie ucierpieć przez postępowanie upadłościowe...
RADA 4
– Rozwiązań jest wiele: od prostych do bardziej skomplikowanych. – Wszystko będzie zależeć od oceny faktycznych skutków postępowania upadłościowego. Spłata wierzycieli oraz wyjście niejako obronną ręką z takiego postępowania może mieć równie dobrze pozytywny wpływ na odbiór spółki, trudno to w tej chwili przewidzieć – kontynuował prawnik. – Mogą państwo poprzestać na zmianie umowy spółki przez zmianę jej firmy względnie także siedziby. Oczywiście w takim wypadku numer KRS pozostanie ten sam. Nie jest także wykluczone podjęcie uchwały o rozwiązaniu spółki oraz jej likwidacji.
RADA 5
W tym wypadku niestety fakt uprzedniego prowadzenia postępowania upadłościowego nie wpłynie na procedurę likwidacyjną, więc będzie ona przebiegać na normalnych zasadach – dodał prawnik. Tu na chwilę zamilkł. Ale nikt się nie odezwał, panowała cisza jak makiem zasiał.
– W grę wchodzą też bardziej skomplikowane rozwiązania: można spółkę podzielić, połączyć z inną albo sprzedać jej przedsiębiorstwo bądź zorganizowaną część nowo utworzonej spółce. Kluczowe w tym zakresie będą państwa decyzje i wizja dalszego wspólnego prowadzenia działalności gospodarczej – zakończył prawnik.
– Celnie pan to ujął – odpowiedział Adam Nowak. – A jeśli nasze drogi zaczną się rozchodzić, czy mamy wtedy jakieś niezbyt skomplikowane możliwości osiągnięcia kompromisu? – zapytał.
– Powtórzę, kompromis zależy jedynie od woli stron – radca prawny miał swoje ulubione powiedzenia. – Niemniej prawo przewiduje i w tym wypadku kilka rozwiązań. Najprostszym będzie sprzedaż udziałów przez wspólników, którzy nie chcą kontynuować działalności, tym, którzy mają zdanie przeciwne. Stosowne umowy opcji mogą państwo zawrzeć w każdej chwili. Pozostaje również kwestia wzmiankowanej wyżej likwidacji spółki czy też jej przekształceń. Jeżeli zaś powstanie między państwem tak duży spór, że żaden kompromis nie będzie osiągalny, pozostanie wystąpienie z pozwem do sądu, aby ten orzekł wyrokiem o rozwiązaniu spółki. Konflikt między wspólnikami jest najczęstszą przyczyną tego typu powództw.
– Na koniec pozwolę sobie jeszcze krótko dopytać o kwestię likwidatorów i ich odpowiedzialność – spytał ponownie Adam Nowak. – Czy od stycznia 2016 r. uległa rozszerzeniu ich odpowiedzialność?
RADA 6
– W pewnym sensie tak się stało – powiedział prawnik. – W ordynacji podatkowej został dodany art. 116b, który wprowadza odpowiedzialność likwidatorów spółek i innych jednostek organizacyjnych za zobowiązania podatkowe tych podmiotów powstałe w czasie likwidacji. Dotychczas było to sporne, bo na gruncie kodeksu spółek handlowych nie ulegało wątpliwości, że likwidatorzy odpowiadają za zobowiązania cywilnoprawne spółek. Teraz stosowny przepis przesądził ostatecznie tę odpowiedzialność również na gruncie prawa podatkowego. Likwidatorzy odpowiadają na takich samych zasadach jak członkowie zarządu, a zatem w ten sam sposób będą mogli się od odpowiedzialności uwolnić. Jednym ze sposobów będzie terminowe złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości albo otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego.
– Dziękuję, panie mecenasie – odrzekł Jan Kowalski. – Jak słyszeliśmy, mamy do rozważenia wiele scenariuszy. Proponuję następujący plan dalszych działań: pana mecenasa prosiłbym o przygotowanie krótkiej informacji na temat postępowań restrukturyzacyjnych i przesłanie go nam na nasze mailowe skrzynki. Spotkamy się w przyszłym tygodniu, by podjąć decyzję, czy wystąpimy z wnioskiem restrukturyzacyjnym i w jakim trybie. Jeżeli zaś potwierdzi się informacja o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości – będziemy dążyć do jego oddalenia. Jeżeli mimo to sąd ogłosi upadłość ABC sp. z o.o., wrócimy do rozmów o dalszym istnieniu spółki.
– Ja również państwu dziękuję – odpowiedział prawnik. – Opracowanie prześlę do końca tygodnia. – Zatem spotykamy się za tydzień w celu podjęcia decyzji w przedmiocie ewentualnej restrukturyzacji – zakończył Nowak.
1. RADA PRAWNIKA
Jaki tryb postępowania restrukturyzacyjnego można wybrać
Cztery tryby postępowania restrukturyzacyjnego zostały ustanowione w myśl zasady, że w każdym kolejnym spada rola dłużnika na rzecz organów postępowania restrukturyzacyjnego. Ich podstawę prawną stanowi ustawa z 15 maja 2015 r. – Prawo restrukturyzacyjne (Dz.U. poz. 978 ze zm.), która weszła w życie 1 stycznia 2016 r.
● W pierwszym rodzaju postępowania, które nosi nazwę postępowania o zatwierdzenie układu, to sam dłużnik zbiera głosy wierzycieli nad uprzednio przygotowanym projektem układu. Do pomocy dłużnikowi jest powoływany nadzorca układu, który pełni nadzór nad czynnościami dłużnika, jednak nie ogranicza go w zarządzie jego majątkiem. Wszczęcie tego rodzaju restrukturyzacji nie wpływa na inne postępowania sądowe, administracyjne oraz egzekucyjne. Może być ono uruchomione tylko wtedy, gdy suma wierzytelności spornych uprawniających do głosowania nad układem nie przekracza 15 proc. sumy wierzytelności.
● Drugi typ postępowania restrukturyzacyjnego to przyspieszone postępowanie układowe. W postępowaniu tym dłużnik co do zasady również zachowuje zarząd swoim majątkiem. Wzrasta wszakże rola nadzorcy sądowego, który m.in. sporządza plan restrukturyzacyjny, spis wierzytelności oraz spis wierzytelności spornych. Tych ostatnich również nie może być więcej niż 15 proc. Po złożeniu przez nadzorcę sądowego ww. dokumentów sędzia-komisarz zwołuje zgromadzenie wierzycieli, którzy będą głosować nad przyjęciem układu. Korzystne dla dłużnika może być to, że z dniem otwarcia tego postępowania z mocy prawa ulegają zawieszeniu postępowania egzekucyjne. Skutek taki nie występował przy pierwszym typie restrukturyzacji.
● Trzeci rodzaj postępowania to postępowanie układowe (zwykłe). Jest one przeznaczone dla tych dłużników, którzy co prawda mają szansę zawarcia porozumienia z wierzycielami, jednak suma wierzytelności spornych jest większa niż 15 proc. W postępowaniu tym wzrasta jeszcze rola nadzorcy sądowego, który prócz czynności z postępowania przyspieszonego sprawuje także nadzór nad działalnością dłużnika oraz wyraża zgodę na dokonanie przez niego czynności przekraczających zwykły zarząd jego przedsiębiorstwem. Ponadto nadzorca sądowy będzie wstępował z mocy prawa do postępowań sądowych i administracyjnych dotyczących masy układowej. W sprawach cywilnych będzie miał uprawnienia interwenienta ubocznego, do którego będzie się stosować odpowiednio przepisy o współuczestnictwie jednolitym, zaś w postępowaniach administracyjnych i sądowoadministracyjnych – prawa strony. Przebieg samego postępowania jest zaś zbliżony do wcześniej omówionego. Analogiczne są także skutki jego wszczęcia na toczące się postępowania egzekucyjne.
● Ostatni, czwarty tryb restrukturyzacji, postępowanie sanacyjne, jest przeznaczony dla tych dłużników, którzy z jakichkolwiek względów nie mogą skorzystać z wcześniej omówionych postępowań, a istnieje szansa na poprawę ich sytuacji i uchronienie ich przed upadłością. Wszczyna się je zatem, gdy wierzyciele nie wyrazili zgody na układ zaproponowany przez dłużnika, suma wierzytelności spornych zaś przekracza 15 proc. W toku tego postępowania dłużnik traci zarząd swoim majątkiem, który przejmuje ustanowiony przez sąd zarządca. Podobnie jak w postępowaniu upadłościowym postępowania sądowe i administracyjne dotyczące masy sanacyjnej będą mogły być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez zarządcę albo przeciwko niemu. Postępowania te zarządca będzie prowadził na rzecz dłużnika, lecz w imieniu własnym. Zaś w odniesieniu do postępowań egzekucyjnych to wszystkie postępowania egzekucyjne skierowane do majątku dłużnika wchodzącego w skład masy sanacyjnej wszczęte przed otwarciem postępowania sanacyjnego będą ulegały zawieszeniu z mocy prawa z dniem otwarcia postępowania. Postępowanie to umożliwia dłużnikowi przeprowadzenie działań sanacyjnych, które zmierzają do poprawy jego sytuacji ekonomicznej i mają na celu przywrócenie dłużnikowi zdolności do wykonywania zobowiązań, przy jednoczesnej ochronie przed egzekucją oraz zawarcie układu po sporządzeniu i zatwierdzeniu spisu wierzytelności.
2. RADA PRAWNIKA
Czy firma może kontynuować działalność po zakończeniu postępowania upadłościowego
Od 1 stycznia 2016 r. zmieniła się treść art. 289 par. 2 ustawy z 15 września 2000 r.– Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 ze zm.; dalej: k.s.h.). Zgodnie z obecnym brzmieniem, pomimo ogłoszenia upadłości spółki nie będzie ona ulegała rozwiązaniu w przypadku gdy postępowanie upadłościowe zostało zakończone w wyniku zaspokojenia wszystkich wierzycieli w całości lub zatwierdzenia układu, albo gdy postępowanie upadłościowe zostało uchylone lub umorzone.
Sąd upadłościowy orzeka o zakończeniu postępowania upadłościowego w dwóch przypadkach: jeżeli został wykonany ostateczny plan podziału masy upadłości, a także gdy w toku postępowania wszyscy wierzyciele zostaną zaspokojeni.
3. RADA PRAWNIKA
Jak przebiega powrót podmiotu w likwidacji do dawnego statusu
Do skutków zakończenia postępowania upadłościowego stosuje się odpowiednio przepisy o jego umorzeniu (art. 362–367 ustawy z 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe; t.j Dz.U. z 2015 r. poz. 233). Wynika z nich przede wszystkim, że prawomocne postanowienie o zakończeniu postępowania upadłościowego stanowi podstawę do wykreślenia wpisów dotyczących upadłości w księdze wieczystej i w rejestrach. Ponadto z tą chwilą upadły odzyskuje prawo zarządzania swoim majątkiem i rozporządzania jego składnikami. Stąd też syndyk jest zobowiązany do niezwłocznego wydania upadłemu jego majątku, ksiąg, korespondencji i dokumentów.
Ustawa nie precyzuje, kto powinien wystąpić z wnioskami do stosownych rejestrów, ewidencji oraz ksiąg wieczystych w celu wykreślenia wpisów o postępowaniu upadłościowym. Niemniej z chwilą uprawomocnienia się postanowienia o zakończeniu postępowania upadłościowego kompetencje w zakresie prowadzenia spraw i reprezentacji spółki powracają do jego zarządu. Stąd też to ten organ powinien złożyć stosowne wnioski. Syndyk posiada jedynie legitymację do wystąpienia z wnioskiem o wykreślenie spółki z rejestru, jeżeli postępowanie upadłościowe zakończyło się w inny sposób niż wskazany w art. 289 par. 2 k.s.h. W tej sytuacji ewentualny wniosek syndyka złożony wbrew temu przepisowi powinien zostać odrzucony z uwagi na brak jego legitymacji w tym zakresie. Spółka nie uległa bowiem rozwiązaniu, a kompetencje menedżerskie powróciły do zarządu spółki.
4. RADA PRAWNIKA
Jak przebiega likwidacja spółki z o.o.
Postępowanie likwidacyjne względem spółki z o.o. jest uregulowane przepisami art. 270–290 k.s.h. W przypadku tego rodzaju spółki postępowanie likwidacyjne poprzedza rozwiązanie spółki, które następuje z chwilą wykreślenia spółki z rejestru KRS i jest obligatoryjne.
Otwarcie likwidacji następuje z dniem uprawomocnienia się orzeczenia o rozwiązaniu spółki przez sąd, powzięcia przez wspólników uchwały o rozwiązaniu spółki lub zaistnienia innej przyczyny jej rozwiązania (np. ziszczenia się zdarzenia wskazanego w umowie spółki, upływu okresu, na jaki spółka została powołana, ogłoszenia upadłości spółki). Likwidacja prowadzona jest pod firmą z dodaniem oznaczenia „w likwidacji”, np. ABC w likwidacji spółka z o.o. Likwidatorami stają się co do zasady członkowie zarządu. Możliwe jest wskazanie innych likwidatorów w uchwale wspólników, a nawet wprost w umowie spółki. Ponadto sąd rejestrowy może odwołać likwidatorów i powołać w ich miejsce inne osoby.
5. RADA PRAWNIKA
Co należy do obowiązków likwidatorów
Pierwszą czynnością, jaką powinni wykonać likwidatorzy, jest zgłoszenie otwarcia likwidacji do sądu rejestrowego. Zgłoszeniu podlegają m.in. nazwiska i imiona likwidatorów oraz ich adresy, sposób reprezentowania spółki przez likwidatorów i wszelkie zmiany w tym zakresie, nawet gdyby nie nastąpiła żadna zmiana w dotychczasowej reprezentacji spółki. Wykreśleniu podlega dotychczasowy sposób reprezentacji oraz osoby sprawujące dotychczas funkcję członków zarządu oraz prokurentów. Otwarcie likwidacji powoduje bowiem wygaśnięcie prokury i niemożność powołania prokurenta w toku postępowania likwidacyjnego. W przypadku spółki z o.o. dokonuje się tego przy wykorzystaniu formularzy: KRS-Z61, KRS-ZR, KRS-ZK, KRS-ZL. Od wniosku należy uiścić opłatę sądową (250 zł) oraz opłatę za ogłoszenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (100 zł).
Na likwidatorach spoczywa także obowiązek odrębnego ogłoszenia o rozwiązaniu spółki i otwarciu likwidacji wraz z wezwaniem wierzycieli do zgłoszenia ich wierzytelności w terminie trzech miesięcy od dnia tego ogłoszenia. Ogłoszenia dokonuje się w MSiG lub dodatkowo w innym piśmie wskazanym do ogłoszeń w umowie spółki. Opłata za ogłoszenie jest zależna od liczby znaków w treści.
Kolejny obowiązek wynika z ustawy o rachunkowości. Likwidatorzy mają obowiązek sporządzić bilans otwarcia likwidacji. Bilans ten jest składany zgromadzeniu wspólników do zatwierdzenia. Do bilansu likwidacyjnego należy przyjąć wszystkie składniki aktywów według ich wartości zbywczej. Bilans otwarcia likwidacji należy sporządzić w terminie 15 dni od zajścia zdarzeń, które spowodowały otwarcie likwidacji, nie później jednak niż w ciągu trzech miesięcy od tej daty. Jeżeli likwidacja trwa dłużej niż rok, likwidatorzy powinni po upływie każdego roku obrotowego składać zgromadzeniu wspólników sprawozdanie ze swej działalności oraz sprawozdanie finansowe.
Podstawowe czynności likwidacyjne to zakończenie bieżących interesów spółki, ściągnięcie wierzytelności, spłata zobowiązań oraz upłynnienie majątku spółki. W tym zakresie likwidatorzy mają prawo prowadzenia spraw oraz reprezentowania spółki. Jeżeli wszystkie te czynności zostały wykonane, a od ogłoszenia o otwarciu likwidacji i wezwania wierzycieli minął okres co najmniej sześciu miesięcy, likwidatorzy mogą dokonać podziału pozostałego majątku spółki między jej wspólników. Dokonuje się tego w stosunku do ich udziałów, chyba że w umowie spółki zostały przewidziane inne zasady (np. uprzywilejowanie albo pierwszeństwo zaspokojenia z mienia spółki pozostałego po jej likwidacji).
Po zatwierdzeniu sprawozdania likwidacyjnego przez zgromadzenie wspólników albo bez jego zatwierdzenia, gdy nie odbyło się ono z uwagi na brak kworum, oraz po zakończeniu likwidacji likwidatorzy ogłaszają w siedzibie spółki to sprawozdanie oraz składają je do sądu rejestrowego wraz z wnioskiem o wykreślenie spółki. Służy do tego formularz KRS-X1. Opłata sądowa od takiego wniosku wynosi 300 zł.
6. RADA PRAWNIKA
Jak się zmieniły zasady odpowiedzialności likwidatorów
1 stycznia 2016 r. został dodany w ordynacji podatkowej art. 116b, zgodnie z którym likwidatorzy spółki z wyjątkiem likwidatorów ustanowionych przez sąd odpowiadają za jej zaległości podatkowe powstałe w czasie likwidacji. Do odpowiedzialności tej stosuje się analogiczne zasady jak do odpowiedzialności członków zarządu za tego typu zobowiązania.
Przepis został dodany, bowiem dotychczas istniał spór co do zakresu odpowiedzialności likwidatorów na gruncie prawa podatkowego. Ich odpowiedzialność za zobowiązania cywilnoprawne spółki nie budziła natomiast wątpliwości. Ustawodawca, pragnąc ujednolicić przedmiotowe zasady na gruncie obu gałęzi prawa, dodał ww. przepisy w ordynacji podatkowej. Należy także wnioskować, że zgodnie z odesłaniem zawartym w przepisie art. 31 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.) odpowiedzialność likwidatora będzie się odnosić także do zaległości z tytułu składek pobieranych przez ZUS.
Likwidator podobnie jak członek zarządu spółki będzie mógł się uwolnić od odpowiedzialności za jej zobowiązania, gdy wykaże, że:
● we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, o którym mowa w prawie restrukturyzacyjnym, albo
● niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy;
● istnieje wskazane przez niego mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
Zmiany w prawie upadłościowym dotyczyły także terminu do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Od 1 stycznia 2016 r. wynosi on 30 dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, czyli niewypłacalność.
PODSUMOWANIE
Dzięki konsultacji z prawnikiem zarząd oraz wspólnicy spółki dowiedzieli się, że po 1 stycznia 2016 r. dzięki zmianom w prawie upadłościowym szanse na to, aby konkurencja nie doprowadziła do upadłości spółki w sytuacji, kiedy boryka się ona z przejściowymi kłopotami, są dużo większe niż do tej pory. W sytuacji firmy ABC istnieje duże prawdopodobieństwo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Dobrym rozwiązaniem może się również okazać wszczęcie jednego z postępowań restrukturyzacyjnych. Obecni utwierdzili się także w przekonaniu, że nawet gdyby doszło do realizacji negatywnego scenariusza , ich firma ma szanse działać nadal. Jeżeli po zaspokojeniu wierzycieli pozostałby majątek, aktualny stan prawny pozwala na kontynuowanie działalności gospodarczej przez spółkę.
Dziennik Gazeta Prawna