Rodzima produkcja przekracza milion, a na horyzoncie widać potencjał do dalszego wzrostu. Ubiegły rok wytwórcy rowerów mogą zaliczyć do wyjątkowo udanych. Rosnącego popytu w kraju i za granicą spodziewają się też w 2016 r.
Według Głównego Urzędu Statystycznego do listopada w kraju wyprodukowano 970 tys. jednośladów. To o ponad 5 proc. więcej niż przed rokiem. Zdaniem firm w ostatnim miesiącu roku ten trend był kontynuowany, co prawdopodobnie przełoży się na roczną produkcję na poziomie ponad 1 mln sztuk. Daje to wynik najlepszy od 2008 r. Był to bowiem ostatni rok, w którym krajowa produkcja rowerów osiągnęła siedmiocyfrowy poziom.
Skąd te wzrosty? Producenci tłumaczą, że zasługą jest nie tylko większy popyt na rynku wewnętrznym, lecz i rosnąca popularność rowerów pod polskimi markami za granicą.
Według szacunków producentów ubiegłoroczna sprzedaż w kraju przekroczyła 1,3 mln sztuk. Oznacza to dwucyfrowy wzrost w porównaniu z 2014 r. Ten wzrost jest kontynuowany już od kilku lat. Jeszcze w 2008 r. krajowa sprzedaż kształtowała się na poziomie 750 tys. sztuk.
– Można oczekiwać, że dobre wskaźniki będą kontynuowane. Po pierwsze dlatego, że coraz łatwiej poruszać się rowerem po Polsce ze względu na poprawiającą się infrastrukturę. Po drugie oferta jednośladów jest coraz bogatsza. To przekłada się na trendy modowe. W 2015 r. hitem były rowery beżowe i w kwiatki, w tym roku królować będzie kolor czarny w połączeniu z intensywnymi barwami – twierdzi pracownik Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego.
Dobrze miniony rok oceniają także polscy producenci. – Sprzedaż rowerów była o 20 proc. lepsza niż w poprzednim sezonie – informuje Wiesław Grzyb, prezes zarządu Arkus & Romet Group. Nie chce przy tym zdradzić, ile sztuk wyjechało w ostatnim roku z fabryki. Menedżer dodaje, że według jego obserwacji w ostatnim czasie zmienia się nie tyle wielkość, ile wartość samego rynku. – Sprzedajemy coraz droższe rowery – podkreśla Grzyb. Przedstawiciele Rometu, który swoje rowery eksportuje do ponad 20 europejskich państw, twierdzą, że w ubiegłym roku największym zainteresowaniem cieszyły się rowery trekkingowe i górskie. Największy wzrost sprzedaży zanotowały z kolei rowery szosowe.
Główny konkurent Rometu – Kross – deklaruje 15-proc. wzrost sprzedaży w Polsce i 10-proc. za granicą. – Przełożyło się to na ponad 20-proc. wzrost produkcji. Z naszych fabryk wyjechało ponad 250 tys. jednośladów – komentuje Jakub Sadowski z Krossa. I dodaje, że w tym roku firma chce kontynuować tendencję wzrostową. Szczególnie nastawia się na poprawę wyniku w sprzedaży zagranicznej. Na eksport trafia już blisko połowa wyprodukowanych przez firmę rowerów. – Jesteśmy obecni na 45 rynkach. Nie nastawiamy się w związku z tym na podbój nowych, a na umocnienie pozycji w krajach, w których już jesteśmy obecni. Taki cel stawiamy sobie zwłaszcza na Węgrzech, we Włoszech, w Hiszpanii i krajach Beneluksu – wymienia Jakub Sadowski.
Umiarkowany optymizm zachowują za to dystrybutorzy światowych potentatów: Meridy i Gianta. – Polski rynek rowerowy jest rynkiem ceny. To ona jest determinantem wyboru marki. Dodając do tego przesycenie rynku kradzionymi rowerami z Zachodu, sytuacja sprzedażowa nie wygląda zbyt różowo – przekonuje Waldemar Chrapek, prezes Meridy Polska. Głównym motorem sprzedażowym firmy, podobnie jak w przypadku Rometu, pozostaje segment MTB. – W ostatnim roku dwukrotnie wzrosła także sprzedaż rowerów turystycznych – chwali się Anna Bara z Meridy Polska.
Anna Jarosz z Giant Polska przypomina z kolei, że na sprzedaż rowerów ogromny wpływ ma nie tylko zasobność portfeli Polaków, ale także pogoda. – Sprzedaż w sklepach w marcu była niska, w innych miesiącach przeciętna – głównie ze względu na zimno i deszcze – twierdzi Jarosz. Przedstawicielka Gianta podkreśla jednocześnie rosnącą rolę rynku wtórnego. – Z pewnością wzrosła sprzedaż rowerów używanych, które sprzedają się już niemal tak dobrze jak nowe. Według badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego 48 proc. badanych konsumentów zadeklarowało, że kupiło rower używany – wskazuje Jarosz. Mimo tego Giant prognozuje, że w 2016 r. polski rynek nowych rowerów po raz kolejny zanotuje niewielki wzrost.
3. miejsce zajmuje Polska pod względem produkcji rowerów w Europie
6. miejsce w UE zajmuje Polska pod względem sprzedaży jednośladów
10–15 proc. o tyle rośnie sprzedaż rowerów w Polsce co roku