Najwcześniejszym terminem fuzji prawnej Pekao i Banku BPH jest 5 listopada. Operacyjnie banki powinny się połączyć sześć miesięcy później.

Praktyczne połączenie Pekao i Banku BPH (drugiego i trzeciego banku na rynku), czyli fuzja operacyjna, powinna się zakończyć najpóźniej w maju 2008 r. - deklaruje prezes Pekao Jan Krzysztof Bielecki.
Proces nie jest prosty, ponieważ do Pekao przechodzi część klientów (ponad 70 proc. z około 2,5 mln), a infrastruktura informatyczna pozostaje w mini-BPH.
- Na pewno jednym z ryzyk, jakie niesie fuzja operacyjna, jest przenoszenie klientów Banku BPH na platformę informatyczną Pekao - mówi Dariusz Górski, analityk DB Securities.
Obydwa banki mają zupełnie różne systemy IT i specjaliści w branży twierdzą, że to będzie spory kłopot.
Do Pekao przechodzą także wszyscy klienci korporacyjni Banku BPH. Zdaniem analityków to drugie wyzwanie związane jest właśnie z przenoszeniem produktów korporacyjnych Banku BPH do Pekao. Chodzi przede wszystkim o to, czy uda się z powodzeniem wdrożyć i sprzedawać produkty korporacyjne, których dotychczas nie miał w ofercie Pekao. Poza tym klienci korporacyjni mają zazwyczaj rachunki w trzech bankach, więc jeśli część z nich miała do tej pory równocześnie rachunek w Pekao i Banku BPH, po fuzji zostawi tylko jeden. W okresie przejściowym produkty klientów Banku BPH przenoszone do Pekao będą funkcjonować na platformie informatycznej, która zostaje w Banku BPH. Umowy outsourcingowe, które będą to regulować, są przygotowane i uzgodnione. Przyłączenie części banku to spore wyzwanie, ponieważ w tym przypadku chodzi o łączenie części podzielonego banku, ale przedłużający się proces prawny dał więcej czasu na operacyjne przygotowanie.
- Grupa Unicredit ma doświadczenie w łączeniu banków. Przeprowadziła w ostatnich kilku latach wiele tego typu operacji, więc nie powinno być większych problemów - twierdzi Marek Juraś, analityk DM BZ WBK.
Według deklaracji zarządu klienci, którzy zostaną przeniesieni do Pekao, będą mieć te same produkty, co w Banku BPH. W środę Komisja Nadzoru Bankowego wydała zgodę na podział Banku BPH, co było warunkiem koniecznym do przeprowadzenia fuzji prawnej. Oprócz zgody KNB potrzebne jest także zatwierdzenie przez Komisję Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego Pekao tzw. akcji podziałowych.
MONIKA KRZEŚNIAK
OPINIA
JAN KRZYSZTOF BIELECKI
prezes zarządu Pekao
Czekamy obecnie na decyzję Komisji Nadzoru Bankowego, którą musimy fizycznie otrzymać w formie stosownego dokumentu. Kierujemy ją do sądu, w celu rejestracji. Ten proces z reguły trwa parę tygodni. Mając w ręku rejestrację sądową, mamy za sobą fuzję prawną. I zaczyna się pierwszy dzień w nowej organizacji. W 285 placówkach Banku BPH na ponad 600 bankomatach oraz na ponad 300 placówkach agencyjnych pojawia się żubr (logo Pekao - przyp. red.), a klienci otrzymają list z powitaniem w nowym Banku Pekao.
Konsekwencje fuzji Pekao z bankiem BPH / DGP
Jan Krzysztof Bielecki, prezes zarządu Pekao / DGP