W artykule DGP autorstwa Macieja Miłosza pod tytułem „Rozbrajanie zbrojeniówki – trwa czarna seria zbrojeniówki” z 25 listopada przedstawiono wiele problemów sektora zbrojeniowego. Rzeczywiście, od kilkunastu lat mamy do czynienia z rozproszeniem spółek, dublowaniem ich kompetencji, notorycznymi opóżnieniami realizowanych projektów, wyniszczającą konkurencją krajową i zagraniczną oraz brakiem kooperacji pomiędzy nimi. Skutkowało to brakiem nowych produktów o wysokim poziomie technologicznym, malejącym eksportem i bardzo niskim udziale produkcji cywilnej.

Narodowy koncern – Polską Grupę Zbrojeniową – utworzono po to, aby rozwiązać te problemy. Grupa kapitałowa PGZ jest jednym z filarów systemu bezpieczeństwa i obronności państwa. Jej zadaniem jest zapewnienie produkcji na właściwym poziomie technologicznym odpowiadającym potrzebom Sił Zbrojnych RP i utrzymaniu ich zdolności operacyjnych. Wraz z konsolidacją polskiego przemysłowego potencjału obronnego rozpoczęto koncentrację aktywów produkcyjnych, usługowo-remontowych i handlowych w jednej silnej strukturze gospodarczej.
Tym samym powołano podmiot zdolny do jednoczesnej realizacji wielu różnych programów modernizacji technicznej sił zbrojnych oraz sprostania narastającej konkurencji międzynarodowej. PGZ jest w stanie jak równy z równym rozmawiać z liderami światowego rynku zbrojeniowego. Powstanie tak silnego podmiotu, skutecznie eliminującego negatywne cechy poprzedniego, będącego w inercji i pozbawionego synergii systemu, spowodował nieprzychylne reakcje konkurencji.
Nie jesteśmy tym zaskoczeni. Przecinamy bowiem zastane sieci zależności, powiązań biznesowych i niemożności. PGZ porządkuje polski sektor zbrojeniowy, wymaga to podjęcia wielu działań – wprowadzenia nowych standardów zarządzania, zmian kadrowych w zarządach spółek z grupy oraz wyznaczania celów zgodnie z przyjętą długookresową Strategią GK PGZ na lata 2015–2030 i efektywnym doborze zasobów do wyznaczonych zadań.
W ciągu niespełna roku działania operacyjnego PGZ (w kwietniu 2015 r. do GK PGZ weszła ostatnia grupa dziewięciu spółek zbrojeniowych) udało się rozwiązać wiele palących problemów. Od zapewnienia płynności w spółkach po ratowanie wielu zagrożonych projektów, jak Leopard, Miecznik, Czapla czy Narew, tym samym dając szanse lokowania zamówień w polskim przemyśle. Udało się również zagospodarować podwozie projektowane dla armatohaubicy Krab. W tym celu nawiązano współpracę ze słowackim przemysłem, która doprowadziła do powstania nowego systemu uzbrojenia z połączenia podwozia ZM Bumar Łabędy ze słowackim systemem wieżowym 155 mm. Spotyka się on z ogromnym zainteresowaniem kontrahentów zagranicznych.
Ogromnym sukcesem jest również wejście PGZ z ofertą serwisu lotniczego na rynek bułgarski, który dotychczas w tym segmencie usług był zdominowany przez firmy rosyjskie. Z kolei Rosomak rozpoczął właśnie produkcję transporterów dla fińskiej Patrii. Jest też blisko zakończenia negocjacji na dostawę transporterów dla armii słowackiej. Uporządkowano sytuację w śląskich spółkach: ZM Bumar Łabędy oraz Obrum. W wyniku tych działań przewidywany poziom obrotów w 2015 r. przekroczy 90 mln zł (w tym obroty Rosomaka). Każda spółka zanotuje dodatni wynik finansowy.
Po zweryfikowaniu poziomu kooperacji i aktywności GK PGZ we wspólnie realizowanych projektach przygotowaliśmy proces integracji operacyjnej spółek specjalizujących się w łączności, serwisie lotniczym i produkcji pancernego. Na ukończeniu są prace nad sformułowaniem strategii domenowych. Obejmują one te obszary naszej działalności, które w ramach zróżnicowanego profilu produkcyjnego PGZ charakteryzują się innymi uwarunkowaniami rynkowymi, inną dynamiką rozwoju i wymagają indywidualnych strategii konkurowania. Ich przygotowanie pozwoli na lepsze rozumienie potrzeb klienta danego segmentu i plasowanie produktów i usług na rynku.
Działania podjęte dotychczas przez zarząd PGZ pozwalają prognozować wzrost przychodów, w tym z rynków eksportowych, m.in. poprzez wejście na rynek poddostawców największych światowych koncernów zbrojeniowych. Służą temu zawarte w 2015 r. porozumienia z polskimi firmami (WB Electronics, Comarch) i zagranicznymi (m.in. Boeing, Raython, Kongsberg Defences & Aerospace, Rheinmetall, Elbit Systems, Lockheed Martin). Zarząd PGZ odblokowuje również współpracę firm polskiego sektora zbrojeniowego z Indiami i Malezją.
Podejmowanie trafnych i dynamicznych działań PGZ w tym obszarze skutkuje konkretnymi efektami. Wartość przychodów z eksportu na koniec 2014 r. wyniosła 436 mln zł, podczas gdy wartość kontraktów zawartych w 2015 r. to kwota 924 mln zł. Realizacja zamówień dla polskiej armii, lokowanie produktów i usług na rynkach zagranicznych oraz wejście w łańcuch dostaw koncernów międzynarodowych stanowią podstawę dynamicznego rozwoju polskiej zbrojeniówki. Warunkiem powodzenia jest konsekwentne wdrażanie rozpoczętych zmian, bliska współpraca z MON oraz szybkie reagowanie na potrzeby systemu bezpieczeństwa narodowego państwa.