Obecny kryzys finansowy skłania inwestorów do zastanowienia, jak w długim terminie oszczędzać, żeby dobrze zarobić, ale też właśnie w takich czasach nie stracić wszystkich oszczędności.

Złotą regułą jest więc dywersyfikacja ryzyka, czyli takie konstruowanie portfela inwestycyjnego, żeby niepowodzenie na jednym polu, np. inwestycji kapitałowych, nie zrujnowało perspektywy dostatniej emerytury. Chodzi o wykorzystywanie również innych możliwości poza rynkiem kapitałowym, czyli inwestycji w nieruchomości, kruszce czy nawet sztukę. Oczywiście im większe zasoby, tym większe możliwości dywersyfikacji. Większości osób nie stać na równoczesne lokowanie w nieruchomości czy dzieła sztuki i na rynkach finansowych, zostaje to drugie. Ale tu też trzeba pamiętać o dywersyfikacji, wybierając np. różnych dostawców produktów i różne instrumenty. Dodatkowo, budując sobie portfel inwestycyjny, warto wykazywać się cierpliwością.

– Znam bardzo niewielu ludzi, którym udało się osiągnąć znaczne zyski, inwestując aktywnie na rynkach finansowych. Większość osób, nawet zamożnych, nie ma takiej wiedzy. Lepiej więc zachować spokój i nie reagować na jakieś chwilowe wahnięcia koniunktury – mówi Krzysztof Rybiński, partner w Ernst & Young, w latach 2004–2008 wiceprezes NBP.

Dodaje, że już teraz widać, że myśląc o dłuższym horyzoncie inwestycji, warto pomyśleć o zaangażowaniu się na rynkach finansowych, bo może się okazać, że przecenione obecnie instrumenty finansowe mają duży potencjał wzrostu. Przypomina też, że sposób inwestowania zależy od tego, w jakim wieku jesteśmy i ile zostało nam do końca oszczędzania. Osoby, które już myślą o zakończeniu oszczędzania i np. przejściu na emeryturę, nie powinny angażować się w ryzykowne i mało płynne inwestycje.

Trwająca rok bessa mocno nadwyrężyła wiarę inwestorów w TFI.

– Podstawa to podział pieniędzy między różne fundusze. Inwestowanie z funduszami powinno też trwać przynajmniej kilka lat. Jeśli chcemy pomnażać pieniądze w funduszach, trzeba dać im na to czas – mówi Adrian Adamowicz, wiceprezes Pioneer Pekao TFI.

Nawet w przypadku funduszy najbezpieczniejszych mówimy o horyzoncie co najmniej dwu-, trzyletnim. Pieniądze, które chcemy inwestować, nie powinny być środkami, z których będziemy chcieli skorzystać w krótkim terminie.

Na jakie pytania trzeba sobie odpowiedzieć określając swój profil inwestycyjny ? Co jest dobrą inwestycją zarówno w krótszym, jak i dłuższym terminie ? Co jest atrakcyjną inwestycją na rynku nieruchomości ? Co przemawia za długoterminową inwestycją w złoto ? Czy rynek sztuki jest w tej chwili atrakcyjny inwestycyjnie ?

DGP
DGP
DGP
DGP
DGP