Brodziński podczas posiedzenia sejmowej komisji środowiska ocenił, że państwo Polskie po 1989 roku nie przygotowało strategii polityki surowcowej kraju.

"Brak takiej strategii jest niewątpliwie dużym minusem. Osobiście nie wyobrażam sobie sfomułowania polityki surowcowej kraju bez np. polityki energetycznej, a przede wszystkim bez polityki gospodarczej, bo (kwestia surowców - PAP) to jest tylko wycinek. Trudno zaczynać od polityki surowcowej, bez polityki gospodarczej, bo ona ustalałaby priorytety" - powiedział.

Wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju zwrócił uwagę, że obecnie najpilniejszą rzeczą jest praca nad ochroną złóż strategicznych i perspektywicznych, "by inne działania na powierzchni ziemi nie spowodowały bezpowrotnej utraty cennych dla państwa polskiego złóż najważniejszych surowców".

Dlatego - kontynuował Brodziński - chce on przygotować "białą księgę" ochrony złóż kopalin w Polsce. Ocenił, że "zręby nowego dokumentu" powinny powstać do jesieni.

Jak wyjaśnił, w pierwszej kolejności zostanie powołany zespół prawny, który miałby zaproponować rozwiązania legislacyjne dla wprowadzenia ochrony złóż strategicznych w naszym kraju. Dodał, że drugim etapem będzie praca ekspertów z zakresu geologii, którzy dokonają "rankingowania" złóż w Polsce. Trzecim elementem miałoby być powołanie zespołu ekspertów ekonomicznych, którzy mieliby ocenić skutki finansowe tego typu regulacji.