"Nowela zakłada utworzenie w miarę powszechnego, niedrogiego w użytkowaniu i sprawnego systemu wymiany informacji o wiarygodności płatniczej. System ma skutecznie obniżać ryzyko działalności gospodarczej, a w konsekwencji przyczyniać się do zwiększania bezpieczeństwa obrotu i podniesienia poziomu konkurencyjności polskiej gospodarki" - podkreśliło po posiedzeniu Rady Ministrów w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu.



Projekt noweli przewiduje, że niektóre organy publiczne będą mogły przekazywać Biurom Informacji Gospodarczej(BIG) informacje o zaległych zobowiązaniach stwierdzonych ostateczną decyzją lub prawomocnym wyrokiem, zwłaszcza tych, wobec których rozpoczęto egzekucję. Przekazywane będą mogły być także informacje pozytywne: o terminowym wywiązywaniu się ze zobowiązań. Z systemu tego miałby jednak być wyłączony m.in. KRUS oraz informacje o zaległościach dotyczących niektórych podatków lokalnych, np. podatku rolnego i leśnego.

Dodatkowo Biura zyskałyby m.in. prawo do korzystania z danych znajdujących się w rejestrach publicznych, takich jak KRS, CEIDG czy REGON oraz sprawozdań finansowych przedsiębiorstw, a także uzyskanych od kancelarii komorniczych informacji o bezskutecznych egzekucjach dłużników-przedsiębiorców.

Proponowane zmiany przewidują też stworzenie listy typowych zdarzeń, które mają wpływ na wpisy (np. wyrok oddalający powództwo, zawarcie ugody, spłata części należności). Pozwoli to wierzycielom łatwiej wywiązywać się z obowiązku aktualizowania danych, a dłużnikom łatwiej domagać się tej aktualizacji. Chodzi o to, by wpisy szybciej podążały za zmieniającą się sytuacją.

By ułatwić przedsiębiorcom dostęp do danych, biura wymieniałyby się informacjami i – na wniosek klienta – przekazywałyby zbiorczą informację o dłużniku uwzględniającą wpisy dokonane także w pozostałych biurach. Projekt zakłada, że wniosek o informację z każdego biura kosztowałby 30 zł, czyli przy czterech biurach funkcjonujących obecnie, można byłoby uzyskać pełną informację o zaległościach potencjalnego kontrahenta za 120 zł.

Obecnie raporty biur są przede wszystkim spisem danych o długach przedsiębiorcy zawartych w danym rejestrze. Resort gospodarki chce, by biura miały też prawo tworzenia bardziej kompleksowych raportów na temat wiarygodności płatniczej potencjalnego kontrahenta, na wzór raportów tworzonych przez Biuro Informacji Kredytowej dla banków. Ma to zmniejszyć ryzyko wchodzenia w transakcje z niepewnymi kontrahentami, co jest szczególnie istotne ze względu na długotrwałe postępowania sądowe o odzyskanie należności i problem zatorów płatniczych.

Oprócz rozszerzenia roli biur, projekt noweli zakłada także zwiększenie ochrony praw dłużników: dłużnik będzie miał możliwość ustosunkowania się do planowanego wpisu w ciągu 21 dni.

Według propozycji, jeśli dłużnik nie zgadzałby się z treścią wpisu, mógłby zgłosić swój sprzeciw, a biuro dokonywałoby oceny czy dokonać wpisu. Zależnie od wyniku – biuro musiałoby odmówić zamieszczenia wpisu albo zamieścić wpis o długu wraz z adnotacją o sprzeciwie dłużnika.

Projekt rozszerza także prawa konsumentów, zrównując ich uprawnienia z uprawnieniami przedsiębiorców, jeśli chodzi o dokonywanie wpisu. Obecnie wierzyciel-przedsiębiorca może dokonać wpisu zobowiązania, nie czekając na wyrok sądowy, a konsument, żeby dokonać wpisu, musi mieć tytuł wykonawczy. Bezpodstawne zgłaszanie długów przez osoby fizyczne ma być zagrożone karą 30 tys. zł, tak jak w przypadku innych wierzycieli.

Obecnie w Polsce działają cztery prywatne, niezależne Biura Informacji Gospodarczej - (BIG InfoMonitor, Krajowy Rejestr Długów BIG, Rejestr Dłużników ERIF BIG, Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej), z których każde prowadzi swoją listę dłużników, nie korzystając z danych innych biur. Biura nie gromadzą także informacji z rejestrów publicznych, tj. urzędów skarbowych i gmin w zakresie podatków i opłat lokalnych, ani zakładów ubezpieczeń.