Jutro upływa termin składania ofert na śmigłowce dla armii

Jutro upływa termin składania ofert na śmigłowce dla wojska. Pierwotnie kierownictwo resortu obrony wyznaczyło termin na koniec listopada. Ze względu na prośby dwóch oferentów wydłużono ten czas - tłumaczy wiceszef MON Czesław Mroczek. Minister powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że liczy na trzy oferty, z których w przyszłym roku będzie można wyłonić jednego dostawcę 70-ciu śmigłowców dla Sił Zbrojnych.

O wydłużenie terminu składania ofert w przetargu wnioskował między innymi producent Black Hawk'ów. Pod koniec października firma ogłosiła, że jeśli rząd polski nie zmieni wymagań, to wycofa się z walki o dostawę śmigłowców. Kilka tygodni później Sikorsky Aircraft Corporation zdecydowała jednak, że wystartuje w przetargu, ale potrzebuje więcej czasu na przygotowanie oferty. Z podobna prośbą do MON wystąpili też Francuzi, którzy również walczą o kontrakt. Ministerstwo obrony zdecydowało się na zakup nowych helikopterów, ponieważ obecnie używany sprzęt powoli będzie "schodził" z wyposażenia wojska. Większość z używanych w tej chwili śmigłowców to maszyny kupione jeszcze od byłego ZSRR.