Zastanawiam się nad sprowadzeniem auta z zagranicy. Przeszukałem już internet i znalazłem kilka interesujących ofert. Jestem jednak nowicjuszem i nie wiem, jak uniknąć pułapek – pisze pan Andrzej.
Według statystyk Polskiego Związku Motoryzacyjnego każdego miesiąca Polacy do kraju sprowadzają ponad 60 tys. samochodów. Nie wiadomo, ile z tych transakcji to faktycznie okazje, a w ilu przypadkach naiwny klient stracił pieniądze i został tylko z kłopotem zutylizowania złomu. Jak nie dać się nabrać na triki w ogłoszeniu, jak kupić samochód, by nie wpakować się w kłopoty?
Przede wszystkim decydując się na internetową ofertę, pod żadnym pozorem nie wolno płacić z góry. Klient skuszony atrakcyjnym ogłoszeniem znalezionym gdzieś w sieci po kontakcie telefonicznym lub e-mailowym wpłaca zaliczkę, a następnie sprzedawca albo pośrednik rozpływają się w czeluściach internetu. A wystarczy wpisać w wyszukiwarkę nazwę firmy, sprawdzić jej wiarygodność i upewnić się, czy faktycznie istnieje w rejestrze podmiotów gospodarczych w danym kraju.
Kolejna sprawa – wszystkie ustalenia, wstępne umowy, dokładny opis przedmiotu transakcji koniecznie zachowajmy na piśmie. To może pomóc dochodzić swoich praw, jeśli okaże się, że samochód jednak nie jest bezwypadkowy albo że licznik został cofnięty. Europejskie Centrum Konsumenckie szczególnie ostrzega przed umowami zawieranymi z niemieckimi partnerami. Oszuści mogą używać w nich zapisów, które sugerują, że konsument świadomie kupuje samochód ze wszystkimi jego wadami, nawet ukrytymi, a w dodatku bez prawa do reklamacji.
Kiedy samochód znajdzie się w kraju, to przed finalizacją transakcji możemy się pokusić o sprawdzenie pojazdu w serwisie samochodowym – najlepiej, jeśli wybierzemy serwis autoryzowany dedykowany danej marce. Inna opcja to wynajęcie za kilkaset złotych rzeczoznawcy motoryzacyjnego i spisanie jego opinii o stanie technicznym pojazdu.
Czasem wystarczy na negocjacje i oglądanie samochodu zabrać znajomego, który ma wiedzę motoryzacyjną i ostudzi nasz entuzjazm.
Podstawa prawna
Art. 71 ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 1137). Art. 78 ustawy z 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym (Dz.U. z 2011 r. nr 108, poz. 626).