Ochrona konsumentów. Sprzedawca nie może zastrzegać, że skoro wysyłka sprzedanego towaru była gratisowa, to w przypadku odstąpienia od umowy potrąci on sobie koszty dostarczenia produktu do klienta. Tak uznał w jednej z najnowszych decyzji prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Urząd przyjrzał się zapisom zamieszczonym w zakładce „o mnie” konta aukcyjnego Allegro.pl użytkownika o nazwie „mark_but”. W części dotyczącej wymiany i zwrotu towaru znalazło się postanowienie: „w przypadku zwrotu zakupionego obuwia na aukcji z wysyłką gratis z ceny butów zostanie potrącony koszt przesyłki, który ponieśliśmy, wysyłając buty”. Prezes UOKiK uznał, że narusza ono zbiorowe interesy konsumentów.
„Takie uregulowanie stanowiłoby obejście przepisów, zgodnie z którymi konsument z tytułu wykonywania swego prawa odstąpienia od umowy nie może ponosić żadnych kosztów poza bezpośrednimi kosztami zwrotu towarów” – czytamy w uzasadnieniu decyzji.
Ustawa o niektórych prawach konsumentów (tj. Dz.U. z 2012 r. poz. 1225) stanowi bowiem, że konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie 10 dni.
– W razie skorzystania przez kupującego z prawa odstąpienia, umowa jest uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. Obowiązujące prawo bezsprzecznie nakazuje więc sprzedawcy zwrócenie konsumentowi pieniędzy stanowiących pełną cenę nabytego towaru – zaznacza Emma Hyła, prawnik w kancelarii KSP Legal & Tax Advice w Katowicach.
Dlatego, jeżeli sprzedawca postanowił nie obciążać kupującego kosztami dostarczenia rzeczy, to nie może nakładać na kupującego obowiązku ich ponoszenia w przypadku odstąpienia przez niego od umowy.