Papierosy mentolowe znikną z rynku w 2020 roku, popularne „slimy” zostaną. Większe będą ostrzeżenia na opakowaniach papierosów - mają zajmować 65 procent powierzchni. To główne założenia dyrektywy tytoniowej, przyjętej ostatecznie przez Parlament Europejski. Polska, która jest kluczowym producentem tytoniu w Europie, zabiegała podczas negocjacji o złagodzenie przepisów. Udało się to tylko częściowo.

Zaostrzenie dyrektywy zaproponowała Komisja Europejska, która chciała zniechęcić do palenia przede wszystkich ludzi młodych. Zakazane więc zostały papierosy smakowe , na przykład waniliowe, czekoladowe, czy cynamonowe. Mentole też znikną z rynku, ale w 2020 roku. Polsce nie udało się ich obronić, wynegocjowano jedynie okres przejściowy. „ Nic innego nie można było osiągnąć dlatego że jeżeli likwidujemy wszystkie dodatki smakowe, to mentol również musiał być poddany tej samej procedurze” - powiedział europoseł Bogusław Sonik. W sprzedaży pozostaną natomiast cienkie, popularne „slimy”, których Polska jest jednym z największych producentów. „W takim kształcie dyrektywa jest dla Polski do zaakceptowania” - skomentował europoseł Wojciech Olejniczak. Innego zdania jest europoseł Marek Migalski. „Ta dyrektywa uderza w wolność obywateli Polski. Dlatego że oni są ograniczani tym, co mogą robić w wolnym czasie, za własne pieniądze” - skomentował deputowany.

Dyrektywa tytoniowa reguluje też papierosy elektroniczne. Będą one dostępne w sklepach, choć kraje będą mogły zaostrzyć przepisy i zdecydować o sprzedaży tylko w aptekach.