Skok cywilizacyjny dzięki funduszom europejskim. Taki cel wyznacza sobie rząd Donalda Tuska na najbliższe lata. Pomóc ma prawie 500 mld złotych, z unijnego budżetu przeznaczone dla Polski. Podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk przedstawił projekt podziału środków unijnych na latach 2014-2020.

„Zakładamy, że ta druga perspektywa europejska doprowadzi do nas kolejnego skoku cywilizacyjnego. Przede wszystkim dlatego, że pułap, z którego startujemy jest dziś zupełnie inny niż ten, z którego Polska startowała w przypadku pierwszej perspektywy” - podkreślił premier.

Premier Donald Tusk zaznaczył, że w 2020 roku Polska będziemy poniżej unijnej średniej jeśli chodzi o poziom ubóstwa. Zakładamy, że do tego czasu 1,5 miliona obywateli wyjdzie ze strefy ubóstwa - powiedział szef rządu.

Jak dodał, pod względem długości autostrad, już w 2016 roku Polska prześcignie Wielką Brytanię. To zwłaszcza dziś powód do satysfakcji - zaznaczył premier.

Szef rządu zapewniał również, że w 2022 roku Polska "z całą pewnością" będzie w grupie 20. najbogatszych państw świata. W tym czasie powinniśmy uzyskać 80 procent unijnej średniej, jeśli chodzi o PKB, dziś to jest 67-68 procent, a startowaliśmy z 50 procent - mówił Donald Tusk.

Podczas wystąpienia premier wyraził także nadzieję, że poziom nakładów na badania i rozwój osiągnie unijną średnią, czyli 2 procent PKB.

Donald Tusk przypomniał również, że ważne jest rozsądne lokowanie środków unijnych oraz dysponowanie nimi. Premier zaznaczył, że poprzez fundusze należy służyć ludziom i wyrównywać różnice między regionami. Dodał, że istotną kwestią jest, aby środki, które rozdzielać będzie rząd, trafiały nie tylko do wielkich miast, ale także tych średniej wielkości - byłych miast wojewódzkich. Mówił, że średnio dla każdego z miast, trafi ze specjalnie wydzielonej puli 200 - 300 mln zł.

Premier zapewnił także, że rada ministrów zbiera pieniądze na rewitalizację miast. Mówił o 5 mld zł na ten cel. Szczególnie wyróżnił w tej sprawie Śląsk. Jak zaznaczył Tusk, nie chodzi tylko o odbudowę kamienic, ale całkowitą odbudowę miast. "To plan bardzo ambitny" - zaznaczył.

Elżbieta Bieńkowska: Na nowej perspektywie unijnej skorzystają przede wszystkim przedsiębiorcy

Prawie jedna czwarta środków z unijnej polityki spójności przypadnie Polsce. Wicepremier Elżbieta Bieńkowska podkreśliła, że głównymi beneficjentami pieniędzy z unijnego budżetu na lata 2014-2020 będą przedsiębiorcy oraz samorządy.

Skala inwestycji będzie sięgać od największych projektów infrastrukturalnych do najmniejszych, odczuwanych przez każdego - przekonywała minister infrastruktury i rozwoju. Jak powiedziała, 40 procent funduszy z polityki spójności trafi do dyspozycji samorządów województw.

Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała, że priorytetem będzie dokończenie sieci dróg ekspresowych. Każde miasto wojewódzkie będzie miało bezpośrednie połączenie z Warszawą - deklarowała wicepremier. Unijne fundusze zostaną rozdysponowane w ramach 16 programów regionalnych oraz 6 krajowych na rzecz rewitalizacji polskich miast.

Według zapowiedzi rządu, środki unijne mają także ożywić współpracę przedsiębiorców z uczelniami wyższymi. Jak przekonywała wicepremier Bieńkowska, to przedsiębiorcy będą wskazywać, jakie badania, finansowane z funduszy europejskich, mają być realizowane. I to oni wybiorą uczelnie.

Jestem przekonana, że efektem Programu Inteligentny Rozwój będą marki i firmy, które będą generować zyski z wynalazków - podkreśliła Elżbieta Bieńkowska.

Poza przedsiębiorstwami, głównymi beneficjentami unijnego budżetu na lata 2014-2020 będą samorządy. Podczas konferencji prasowej Elżbieta Bieńkowska zaznaczała, że nie chodzi tylko o duże miasta, ale także mniejsze ośrodki i lokalne centra rozwoju. Wicepremier zapowiedziała, że 21 mld zł zostanie przeznaczona na wsparcie ośrodków wiejskich.

Bieńkowska uzupełniła także słowa premiera, który zapowiadał rewitalizację miast. Powiedziała, że nie chodzi tylko o "odbudowę kamienic". Środki zostaną przeznaczone także na drogi oraz transport miejski.
Wicepremier zapowiedziała także nowy pomysł na szkolenia. Według niego, przedsiębiorca będzie dostawał "coś na kształt bonu" i wtedy będzie decydował, w jaki sposób chce przeszkolić pracownika.

"W naszym pakiecie są też środki na budowę kolejnych żłobków i przedszkoli" - mówiła polityk. Dodała, że rząd chce, by dzieci w wieku 3 i 4 lata było tyle samo w przedszkolach, ile 5 i 6-latków.

Wicepremier mówiła, że rządowi zależy na wzroście kompetencji cyfrowych w Polsce. Dodała, że w programie budżetu są pieniądze na budowę sieci teleinformatycznych tam, gdzie nie działają firm.

W dniu dzisiejszym Rada Ministrów podjęła uchwały w sprawie przyjęcia projektu Umowy Partnerstwa na lata 2014-2020, która określa udział funduszy europejskich w realizacji trzech polityk unijnych (polityki spójności, wspólnej polityki rolnej, wspólnej polityki rybołówstwa) w Polsce w latach 2014-2020.

W ramach nowej perspektywy unijnej Polska będzie realizować następujące programy operacyjne:

  • Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko (27,5 mld euro)
  • Program Operacyjny Inteligentny Rozwój (8,6 mld euro)
  • Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój (4,4 mld euro)
  • Program Operacyjny Polska Wschodnia (2,1 mld euro)
  • Program Operacyjny Pomoc Techniczna (700,1 mln euro)
  • Program Operacyjny Polska Cyfrowa (2,3 mld euro)